Fred to bardzo dzielny pies. Uratował życie swojemu Panu. Pan miał zawał, upadł w miejscu gdzie z pewnością nikt nie udzieliłby mu pomocy, był na spacerze z psem... Fred w mig zrozumiał sytuację, nie zastanawiał się ani chwili - pobiegł - pobiegł po pomoc i sprowadził na miejsce sąsiadów. Pan przeżył dzięki niemu. Nąstąpil drugi zawał... nic nie dało się zrobić. Fred pozostał sam. Czy może on liczyć na pomoc człowieka ? Piesek ma 8 lat, trafi do schroniska ... nie da rady... Rozpaczliwie prosi o pomoc !
Szukamy domu - nawet tymczasowego dla mądrego jamnika, wyjątkowego.
Piesek jest wykastrowany, grzeczny, gotowy do pokochania od zaraz. On bardzo potrzebuje pomocy.