Boston

Pozdrowienia z domu Bostona

Depesza od Puzona: STOP Puzon - kiedyś Boston - kazał pozdrowić wszytkie ciocie i wszystkich wujków. STOP Przekazać, że jest najszczęśliwszym jamnisiem na świecie, nie boi się już dzieci i w ogóle stwierdził, że są super, bo można sie z nimi np. wytarzać w błocie w zasadzie bezkarnie i ku radości dużych. STOP Prosił, żeby przekazać też, że nie zjada na zapas i w każdej ilości. STOP I w ogóle jest szczęśliwy, kochany, ma super Pańcie i super Pańcia, którzy poświęcają mu każdą wolną chwilę, dużą rodzinę, którą kocha całym sercem. STOP Kazał podziękować wsszystkim w Fundacji za szansę, która mu stworzono - w szczególności Cioci Magdzie i obiecuje, że wykorzysta ją w 100 %. STOP DO cioci Magdy ma prośbę - przekazać buziaki - lizaki dla Zuzi. STOP