Bardzo prosimy o pomoc ze strony naszych wolontariuszy, bądź kogokolwiek z Państwa o bycie domem tymczasowym dla jamnika, który został przyniesiony do uśpienia do naszych doktorków. Psiak ma 14 lat, jest żywy, mądry, łagodny do ludzi - przylepa, ruchliwy, w dobrej kondycji, nie ma żadnych podstaw do tego by go usypiać, jedynym problemem jest to, że jego właścicielka trafiła do domu opieki społecznej, a nikt inny z rodziny go nie chce. BŁAGAM POMÓŻCIE NAM GO PRZECHOWAĆ ZANIM ZNAJDZIEMY MU TEN PRAWDZIWY DOM, ZE SWOJEJ STRONY OFERUJEMY WSZELKĄ POMOC WETERYNARYJNĄ ORAZ WYŻYWIENIE.
Świąteczny czas... przed Wigilią 2012
Piesek znalazł dom praktycznie w niespełna 24 godz. To chyba świąteczny cud :)
Teraz jest tak - prawda że lepiej ?
Misiu zajął miejsce jamniczka , który odszedł już ze starości.
Miło, ze są tacy ludzie ...Ostatnie zdjęcia z domu :)