"Wrzuć Grosika na Jamnika"
15.11.2016
Jamnicze staruszki dostały jedzonko, które zostało zakupione z wpłat akcji "Wrzuć grosika na jamnika". Projekt polega na ustawieniu stałego przelewu ze swojego konta. Więcej o nim w grupie i na naszym forum.
Warto pomagać poprzez mikrowpłaty ? noooo...nie ma wątpliwości, że tak - z mikro robi się makro ! Dla nas niewiele - dla nich wszystko. Każdy może ustawić stały przelew na 10, 20, 30 zł - ile kto może :) Serdecznie dziękujemy w imieniu naszych udziałowców tej kampanii !
Szukamy transportu !
14.11.2016
Szukamy pilnie transportu dla jamnika na trasie Bydgoszcz --> Śląsk ! Może ktoś będzie jechał i przyjmie pasażera? Poszukujemy też transportu chociaż częściowego na etapie : Bydgoszcz - Łódź./ w czasie weekendowym /
Kontakt : 600 140 914 / sms "Transport" lub : poczta@jamnikiniczyje.pl
Filpek po 4 latach !
14.11.2016
Filipek to jeden z tych podopiecznych, którzy zawsze o nas pamiętają. Chłopak melduje się conajmniej raz w roku radując nasze serca swoim widokiem. Filip zwany w fundacji Flipem to jedno z naszych pierwszych wyzwań, psiaczek zabrany wraz z kolegą ze schroniska o złej reputacji... Cała "przygoda" miała liczne przeszkody i perypetie lecz na szczęście wszystko skończyło się happy endem. Dzisiaj pozostały wspomnienia i radość z takich właśnie zdjęć. Żyjcie kochani szczęśliwie. Pozdrawiamy całą rodzinę psiaka. "Witam serdecznie, podsyłam kilka fotek Filipa. To już cztery lata minęły od jego adoptacji. Ma się dobrze, jest radosny i zdrowy. Straszny pieszczoch i uparciuch z niego, ale nie do wszystkich. Uwielbia jeździć autem w związku z tym często jeździmy w teren. pozdrawiam Kasia"
Rudolf po 2 latach !
09.11.2016
Mija dwa lata od adopcji Rudolfa. Ten prześliczny jamnik przebył do długą drogę do nowego życia. Rudolf został porzucony w Pruszczu Gdańskim, gdzie zaopiekowali się nim dobrzy ludzie i przekazali do nas. Dzisiaj psiak mieszka mieszka na Śląsku i żyje jak basza :) co widać na załączonym obrazku ! Pozdrawiamy ślicznego Rudolfina i jego Rodzinkę, dziękujemy, że o nas pamiętacie
"Witam kochaną Fundację . Dzisiaj / 6 listopada / mija dwa lata odkąd nasz kochany Rudolf zamieszkał z nami. To cudowne dwa lata, które przeleciały bardzo szybko. Mamy nadzieję że przed nami jeszcze wiele lat ,które spędzimy razem w zdrowiu, na wspólnych zabawach i spacerach. Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy."
Kalendarze 2017
Szanowni Państwo prezentujemy kalendarz 2017 zatytuowany "Jamnicze Metamorfozy". Zachęcamy Państwa do zakupu. W kalendarzu prezentujemy 12 psiaków, które trafiły do fundacji i przeszly tytaj metamorfozę. Polecamy serdecznie - cała kwota jest przeznaczona na jamniki niczyje pod opieką fundacji.
CENA 30 zł + przesyłka 10 zł / na terenie Polski /
--------------------------
Zakup mozna zrealizować poprzez wpłatę na konto fundacji z zapisem w tytule przelewu : "kalendarz szt...."
Nie trzeba nigdzie zgłaszać chęci zakupu.
Adres do wysyłki - jesli jest ten sam co w opisie przelewu, sprawa zalatwiona, jeśli inny trzeba go podać:
- w tytule przelewu
- w informacji do fundacji na fanpage lub na maila : poczta@jamnikiniczyje.pl
--------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kup przez allegro
konto :
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
--------------------------
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
--------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczyje.pl
--------------------------
w tutule " Darowizna kalendarz szt... i ew adres do wysyłki"
Opis produktu :
kalendarz 2016: papier kreda 170g, 4+0, spirala plus zawieszka:
format A3:
--------------------------
cennik wysyłki:
1-2 szt : 10 zł
2- 5 szt : 15 zł
mozliwa jest wysylka za granice lecz koszt przesylki zgodny z cennikiem Poczty Polskiej
wysyłka do krajów UE 1-2 szt : 17 zł
Gucio w potrzebie !
07.11.2016
Gucio to psiak, który całe swoje dotychczasowe życie miał dom i swojego człowieka. Mieszkał ze starszą panią. Historia jakich wiele... Pani zachorowała i nie miała możliwości opiekować się dłużej psem, więc ten trafił do schroniska w Bydgoszczy. Z kanapy prosto do boksu.
Szukamy dla Gucia pilnie domu stałego lub tymczasowego!
Kontakt: 600 140 914 /oddzwonię na smsa "Gucio" jeśli nie odbiorę/
Mail: poczta@jamnikiniczyje.pl
Mikro-Luna szuka swojego człowieka !
05.11.2016
Luna to starsza malutka sunia, która trafiła do nas ze schroniska, gdzie spędziła kilka miesięcy. Niestety Luna w boksie doświadczyła ogromnego stresu i wyniszczenia a i los zapewne już wcześniej jej nie oszczędzał...
Luna ma dość sporo kłopotow zdrowotych do rozwiązania. Przede wszystkim na listwie mlecznej są operacyjne guzy + duża przepuklina do korekty chirurgicznej. W pyszczku totalna zgnilizna i rozpacz. lecz z tym już się uporaliśmy ( Luna przeszła antybiotykoterapię, zabieg porządkowania dziąseł, zębów, przetoki zostaly zaszyte. Niebawem zdjecie szwów )
Obecnie jamniczka jest przygotowywana do poważnego zabiegu. Czekamy aż zostanie zakwalifikowana. Nie wiadomo jeszcze czy zamkniemy się w jednej operacji. Proces leczenia Lunki może być długotrwały.
Jak zwykle wyciągamy rękę po pomoc w imieniu tej zmarnowanej przez czlowieka sunieczki. Lunka już przeszła ogromną przemianę. To wspaniała sunieczka, liczymy, że znajdzie swojego człowieka. Sunieczka przebywa w okolicach Wrocławia.
Tymczasem prosimy o wsparcie finansowe.
Musimy pokryc dotychczasowe koszty leczenia / wysokość ich jeszcze nieznana, czekamy na fakturę / i zebrać na kolejne etapy leczenia.
❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇
konto dla Luny :
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
--------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczy
--------------------------
w tytule : "Darowizna Luna"
❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇ ❇
kontakt ✉ poczta@jamnikiniczyje.pl
Akcja "Wrzuć grosika na jamnika"
03.11.2016
Jamnicze staruszki odpoczywają na luziku przy kominku. Ich życie się odmieniło dzięki tym, którzy pomagają ! Zamiast w schroniskowym boksie te psiaki leżą w wygodnych jamniczych łóżeczkach.
Pomagajmy razem - akcja "Grosiki na jamniki" pozwala każdemu uczestniczyć w takim przedsięwzięciu. W tym miesiącu cała uzbierana kwota / 330 zł / została przekazana na karmę dla staruszków.
Szanowni Państwo zachecamy do przyłączenia się do akcji. Można naprawdę pomagać nawet niewielkim kosztem, chodzi tylko o to, by robić to regularnie czyli ustwawić stały, comiesięczny przelew skierowany na jamnikiniczyje - nawet niewielki 10, 15, 20 zł ile kto może. Wiemy, że mikrowpłaty też mogą wiele zdziałać. Więcej o tym projekcie w osobnej zakładce i na forum, gdzie publikujemy bieżące informacje.
Podziękowania !
01.11.2016
Szanowni Państwo post ten kierujemy do uczestników zabawy halołinkowej, którzy wpłacili kasę na jamniczego cukierka lecz nie podali maila . Nasze fundacyjne zgredkowe halołinki bardzo dziękują za udział w zabawie! Jamnicze staruszki ubrane w czarodziejskie kapelusze przypominają o sobie, bo wiedzą, że życie to nie jest bajka. Jednak dzięki Państwa wsparciu one mogą cieszyć się swoim szczęśliwym zakończeniem. Dziękujemy za to, że jesteście z nami! Dziękujemy za to, że pomagacie nam pomagać! dyniowymi pozdrowieniami
Fundacja Jamniki Niczyje
Wszytskie wpływy z akcji hallołinkowej zostaną wykorzystane na rzecz jamniczych staruszków. Jest to kwota : 733,67 zł
Gwiazdka vel Nola pozdrawia !
01.11.2016
Poszukiwany transport dla jamnika na trasie Wrocław-Śląsk!
29.10.2016
Szukamy transportu dla jamniczka na trasie Wrocław-Śląsk lub Wrocław-Opole. Jeśli możesz pomóc, prosimy o kontakt pod numerem telefonu 694835496.
Pozdrowienia od Aleksa
27.10.2016
Aleks to prześliczny jamnik jednak nawet młodość i uroda nie uchroniły go przed porzuceniem. Psiaczek trafił do nas przekazany przez świętokrzyską fundację ( fundacyjne imię Pablo ). Dzisiaj po dawnych przeżyciach nie ma śladu Aleks panuje na włościach jak przystało na prawdziwego jamniora. Pozdrawiamy rodzinę Aleksa i życzymy wspaniałego życia u boku jamniora. "Bardzo serdecznie pozdrowienia z Wielkopolski . Aluś nasze oczko w głowie ma się wyśmienicie .Trochę nam się charakter rozpaskudził od śmierci Maksia. Jako jedynak cała rodzina żyję by służyć jamnikowi :-) Ze zdrowiem w porządku ma fana doktor Piotr go uwielbia . Tak na prawdę świat Alka obraca się wokół jego baranka pluszowego i Skubisa , ukochanego fotela i podusi . Dodaję zdjęcia serdecznie pozdrowienia od całej rodziny . Ania"
Maks czeka na pomoc !
22.10.2016
W ostatnim czasie pod opiekę Fundacji trafiło kilka staruszków. Chciałby do nich dołączyć i ten - Maks. Piesek przebywa w Schronisku dla Zwierząt w Bydgoszczy już od lipca. Trafił tam z interwencji. Jest niewielki, miły i przerażony. W boksie leży nieruchomo. Wyprowadzony na spacer, zatrzymuje się, siada i trzęsie... Bezradnie rozgląda się dookoła.
Dni są coraz chłodniejsze, a psiak krótkowłosy... Kolejny raz prosimy o dom, choćby tymczasowy !
Brosia po trzech latach !
18.10.2016
Kochani, trudno uwierzyć, że tan czas tak szybko leci ! Ale nestety... ! Kiedy cofamy sie pamięcią wstecz widzimy malusią, przestraszoną i pokrzywioną istotkę. Skrzywdzoną przez czlowieka. Dzisiaj to już inny pies, bo zainwestowali w nią ludzie, którzy przywrócili sunieczce wiarę w człowieka i radość życia. Brosia ma wymarzony dom, jamniczego kolegę i wspaniałe życie. Trudno uwierzyć, że to ta sama istotka.... Brosiu kochana pamiętamy ciebie i setki innych psiaków, które przeszly przez nasze ręce. Nawet upływ czasu codzienny natłok czynności nie zatarly w naszej pamięci was nasi kochani podopieczni. Pamiętamy każdego ! Dokładnie. Odzywajcie się do nas, wiedzcie , że każdy Wasz kontakt upewnia nas, że to co robimy ma sens, że przekazywane dalej psiaki odzyskały godnosć i mają dobre życie ! Pozdrawiamy Rodzinkę Brosi i dziękujemy za kontakt.
Podziękowania od Bonia !
17.10.2016
Podziękowania od Bonia. Dedykujemy je wszystkim ty, którzy wpłacili cegiełkę dla Bonia a nie podali adresu mailowego.
Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w organizowaniu pomocy dla psiaka przez 2 lata. Wirtualnym opiekunom. Dzięki Wam Boniu przeżył ten czas nie zdając sobie sprawy z tego, że został porzucony. Psiak mieszkał w domowym hoteliku ale żył w domu z opiekunami, spał w łóżku... Boniu odszedł... był ciężko chory. Czas Bonia zakończył się lecz jest coś gorszego niż przekroczenie Tęczowego Mostu: porzucenie, cierpienie, samotność. Tego Boniu nie zaznał dzięki tym wszystkim, którzy pomogli ! Nie są to puste słowa. Warto pomagać, bo świat dzięki temu staje się lepszy : ratując bezdomną, skrzywdzoną istotę - ratujemy siebie : przed obojętnością, utratą wrażliwości, egoizmem. Dziękujemy jeszcze raz wszystkim.
historia Bonia zapisana jest na naszym forum i na wydarzeniu.
Hallołinowa zabawa dla jamniczych zgredków !
15.10 - 31.10. 2016
Kochani zapraszamy do zabawy na rzecz jamników niczyich. Nasze jamniczki hallołniki proszą o cegiełkę, która zasili konto jamniczych bezdomniaczków. W roli hallołinków występują jamnicze staruszki dla których musimy szukać alternatywnych metod zbiórkowych, z uwagi na ciągły ich napływ do fundacji, wysokie koszty utrzymania i brak wpłat.
Koszt cegiełki 10 zł
Zabawa trwa do 29 października. Kończy się rozesłaniem na maila ( 31.10-01.11 ) specjanie zaaranżowanej hallołinowej kartki. Otrzyma ją każdy kto na konto fundacji wpłaci 10 zł i w tytule przelewu napisze : "Darowzina Hallołinki" ( Oczywiście trzeba podać adres mailowy : najlepiej również w tytule maila lub na : poczta@jamnikiniczyje.pl )
Zapraszamy do zabawy, dyszka to nie dużo a dla nich tak wiele...
W roli Hallołinków występują
( Po kliknięciu w zdjecie możzna dowiedzieć się więcej o każdym piesku )
Konto :
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
-----------------------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczyje.pl
-----------------------------------------
w tytule : "Darowizna Hallołin"
Figa po roku !
10.10.2016
Mija rok od adopcji Figi. Rok pracy z jamniczką i rok socjalizacji do życia z człowiekiem. Nia było łatwo. Figa to zaborcza sunieczka, ktora potrafi wyrazić swoje zdanie w sposób bezpośredni. Sunia miała pecha znaleźć sie w domu, w którym kompletnie nie radzono sobie z jej problemami a wręcz te problemy się pogłębiały, dlatego właścicielka postanowila oddać psa. Figa w fundacji spędziła kilka miesięcy, musiała trafić do ludzi, którzy potrafili zajac się i ułozyć psa z problemami. Udalo się. Dzisiaj Figa zmieniła się bardzo, zniknęly dawne lęki, jednak nadal psinka wymaga pracy. Dziękujemy Pani Sabinie i jej mężowi za dom dla suni, życzymy powodzenia.
Dziadzio Serek z epoki trzeciorzędu !
09.10.2016
Dziadzio Serek to jamnik stary jak wegiel...
Nie wiemy jak trafił do schroniska i co runęło w jego 18 letnim życiu, że skończył jako bezdomniak. Możliwe, że zmarł jego właściciel, możliwe, że ktoś pozbył się go jak starego mebla... Wszystko jest możliwe jednak nie zanstanawiajac się na przeszłoscią Serka skupmy się na jego przyszlości bowiem psiak mimo wieku ma apetyt na życie. Nie odpuszcza.
Serek trafił do fundacji w piątek 7 października, warunkowo, na kwarantannie. Obecnie zamieszkał w awaryjnym domu / ma miejsce do poniedziałku, wtorku...
Dla Serka szukamy domu, gdzie poczuje się bezpieczny.
Prosimy o wsparcie finansowe. Jest to kolejny staruszek w fundacji. Bez Was nie udźwigniemy balastu kosztowego
✄ Konto dla Serka
--------------------------
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
--------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczy>je.pl
-----------------------------------------
w tytule : "Darowizna Serek"
TEN DZIEŃ Lukrecji !
09.10.2016
Z radością informujemy, że TEN DZIEŃ Lukrecji był wczoraj. Ta malusia, chudziutka sunieczka przekroczyła bramy schroniska, by zacząć nowe życie. Krecia pojechała aż na Pomorze bo tam zamieszkać z drugim jamniczkiem. Sunia jest narazie pod naszą opieką ale jeśli wszystko ułoży się pomyślnie pewnie zostanie na stałe :D Serdecznie dziękujemy Pani Ewie i jej mężowi za pomoc dla sunieczki i Panu Pawłowi za pomoc w transporcie !
Enter po 2 latach !
06.10.2016
Minęly dwa lata od adopcji Entera. Pamiętamy bardzo dobrze tego wychudzonego, przestraszonego psiaka za kratami jednego ze ślaskich schronisk. Ktoś nie dał mu szansy aby pokazał jak wspaniałym jest psiakiem. Enter trafił do nas na krótko, bo oczarował pewną rodzinkę z Krakowa i nie było wyjścia. Dzisiaj Enter pewnie już nie pamięta tych czasów. Lepiej żeby nie pamiętał... Jamniczek zrobył prawdziwy kochający dom. Życzymy Enterrowi i jego rodzinie samych słonecznych chwil !
Pomoc dla Bonia - Bez Was nie damy rady !
04.10.2016
Boniu sie poważnie rozchorował, pozostał w szpitalu. Trwa diagnostyka i próba postawienia Bonia na nogi, jest podejrzenie problemu z nerkami. Będziemy na bieżąco w miarę napływu informacji informować o stanie zdrowia i leczeniu pieska. Jest jednak poważny problem. Nie ma środków finansowych na leczenia psiaka. Boniu ma na koncie saldo ujemne : - 1772 zł / rozliczenie w opisie wydarzenia /. Pobyt w szpitalu to kolejne koszty. Ręce nam opadają i tracimy ducha niestety. Do fundacji przybywają coraz nowe staruszki, które wymagają leczenia a na które naprawdę nie ma wpłat... Czujemy, że zaciska man się pętla. Nasze działania zależą od Was. Bez wsparcia finansowego nie damy rady...
--------------------------------
Konto :
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
-----------------------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczyje.pl
-----------------------------------------
w tytule : " Boniek darowizna"
❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤
Akcja Cegiełkowa
05.10.2016
UWAGA - AKCJA CEGIEŁKOWA DLA BONIA
Razem możemy więcej ! Akcje cegiełkowe nieraz już pokazały moc wspólnego działania niewielkim kosztem.
Założenie : zbiórka 200 cegiełek
Cena : 10 zł / szt
Nagroda : Zdjęcie Bonia z podziękowaniem przesłane na maila / na facebook
czas trwania : do 14.10.2016
adres mailowy na który należy przesłać zdjęcie proszę podać w tytule przelewu lub na priva do fundacji lub w mailu : poczta@jamnikiniczyje.pl
-----------------------------------------------
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
-----------------------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczyje.pl
-----------------------------------------
w tytule : " Boniek Cegiełka"
------------------------------------------------------
Boniek to psiak z chorobą nowotworową, przebywa w fundacji 2 lata. Obecnie Boniu wymaga hospitalizacji. Na jego koncie jednak ogromny dług.
------------------------------------------------------
❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤
Z domu Rybki !
04.10.2016
Przedstawiamy dobre wiadomości od Rybki, teraz Betki! Sunia jest już w swoim własnym, kochającym domku. Nowa Rodzina suczki wykazała się cierpliwością i wyrozumiałością, by nauczyć ją zachowywania czystości w domu. Ale było warto! Życzymy całej Rodzinie długiego, wspaniałego wspólnego życia!
List z domu:
"Witam, Nasza sunia Betka (Rybka) ma się bardzo dobrze. Jest bardzo kochana i milusińska, bardzo się przytula i zawsze musi być blisko nas, czy w łóżku czy na fotelu czy też na kanapie. Lubi się bawić, a najbardziej ciągnąć za nogawki i podgryzać kapcie na nogach.
Mała nasza ma swój charakter. Zdarza jej się siusiać w domku. Pracujemy nad tym, bo tak naprawdę nie wiemy, jakie miała wcześniej przyzwyczajenia i gdzie przebywała. Dalej jada bardzo zachłannie. Pokarm z miseczki jest zjedzony w trzech łykach.
Chcemy, aby Państwo wiedzieli, że bardzo kochamy nasza sunię. Dziękujemy Wam za to, że do nas trafiła – stworzyliśmy jej ciepły i kochający dom i niezależnie od tego jaka będzie na zawsze już z nami zostanie ( a muszę powiedzieć, że charakterek to ma – powarkuje na wszystkich jak jej się coś nie podoba ;)).
Pozdrawiam"
Słodkie życie Karmela vel Karola !
02.10.2016
Kochani Karmel / teraz Karol już kilka miesiecy u siebie. Nie było łatwo na początku lecz praca, cierpliwość a przede wszystkim serce pozwoliły doczekac się wspaniałych rezultatow. Karol ma super życie u prawdziwego JAMNIKOMANIAKA Pana Wojtka. Dziękujemy serdecznie za tę szansę.
"Przesyłam pozdrowienia z nowego domu Karola.
To fantastyczny pies. Kiedy trzeba ostry, a kiedy trzeba rozczulająco
przytulaśny. Świetnie dogadują się z Julką.
Karol pozbył się już prawie całkowicie lęków związanych z samotnym
pozostawaniem w domu. Jest jeszcze trochę zdenerwowany gdy psy muszą na
krótko pozostać same w samochodzie albo obcym pomieszczeniu. Oczywiście
nie byłby jamnikiem gdyby nie miewał swoich humorów i własnego zdania i
nie próbował postawić na nim.
Życzymy Wam dużo satysfakcji z pracy, a Waszym podopiecznym jak
najwięcej ludzi gotowych przyjąć ich pod swój dach. Pozdrawiamy Wojtek , Julka i Karol."
Mam 100 lat - czy muszę odejść w schronisku ?
30.09.2016
Kochani taki oto staruszek trafił do wrocławskeigo schroniska. Ręce opadają. Chcemy mu pomóc! I musimy mu pomóc, bo on nie poradzi sobie w schronisku. Nie widzi na pewno na jedno oko. Jest przerażony i zdezorientowany. Idzie zima...
Prosimy o dom tymczasowy dla niego!
Przebywa we Wrocławiu.
Kontakt --> 600 140 914 /oddzwonię na smsa jeśli nie odbiorę/.
Leoś liczy na pomoc !
29.09.2016
Leoś to jamniczy mikrokawaler oryginalnej urody, który wyjątkowo nie podobał się współbraciom niedoli w schroniskowym boksie. Kilkakrotnie poturbowany, wychudzony, przestraszony trafil do domu tymczasowego fundacji po alarmujących informacjach ze schroniska. Teraz jest bezpieczny.
Leoś trafił do schroniska w lipcu. Nie znamy jego historii, ale po stanie zdrowia można stwiedzić, że życie go nie oszczędzało. To mały, chudy, wyniszczony psiak, o którego z pewnością nikt nie dbał. Świadczy o tym choćby widoczne na pierwszy rzut oka skrzywienie kręgosłupa.
W warunkach schroniskowych taki psiak praktycznie nie ma szans na przetrwanie, szczególnie jesienią i zimą. Leosiowi było bardzo ciężko... Waży zaledwie 4,5 kg. Usunięto mu 12 zębów, bowiem były w fatalnym stanie. W przeciągu dwóch miesięcy trzykrotnie został pogryziony przez inne psy. Wymagał natychmiastowej ewakuacji.
W dniu dzisiejszym / 28.09.2016 / Leoś trafił pod opiekę Fundacji i pojechał do domu tymczasowego do Krakowa. Na ten momet niewiele o nim wiemy, poza tym, że jest przyjazny w stosunku do ludzi oraz ma wilczy apetyt! Ze względu na wiek oraz widoczne wyniszczenie organizmu wymaga diagnostyki, opieki weterynaryjnej oraz najprawdopodobniej specjalistycznej karmy oraz odpowiedniej suplementacji. Nie wiemy jeszcze jakie to będą koszty, ale mogą być odwrotnie proporcjonalne w stosunku do jego wielkości ;)
Prosimy o pomoc i wsparcie dla tego malucha! Leoś ma szansę przeżyć jeszcze kilka lat i chcemy, aby to były jego najszczęśliwsze lata.
✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿
➳ Konto :
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
--------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczy>je.pl
----------------------------------------------
w tytule : "Darowizna Leoś"
✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿
➳ kontakt w sprawie psiaka :
✉ poczta@jamnikiniczyje.pl
✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿
KOD-i !
28.09.2016
Gdyby ktoś zastanawiał się, co słychać u Kodisia, to wszystko w najlepszym porządku. Życie upływa mu szczęśliwie. Oto dowód:
"U nas wszystko super! Chodzimy z psiakami na szkolenia indywidualne i grupowe. Nasza Pani Monika trenerka mówi, że Kodiś jest mądry i faktycznie szybko się uczy, a za smaczka to dałby się pokroić. Kodi to najwierniejszy pies na świecie! Pozdrawiamy serdeczniePS. My jesteśmy zakochani na maksa i czasem tylko trenerka mówi, że może aż za bardzo"
Jesień z jamnikiem. One potrzebują domów - Ty może osobistego termofora ? Adoptuj się do lepszego życia z jamnikiem.
Z życia Ptysia !
26.09.2016
Ptyś był bardzo poszkodowanym mikrojamniczkiem. Piesek trafił do nas w październiku 2013 roku z resztkami łańcucha na szyi. Ważył 4 kilogramy... Podejrzewamy, że psiak przebywał na krótkim łańcuchu lub w ciasnej klatce ponieważ kręcił się w kółko. Gdy przyjechał do domowego hoteliku nie potrafił jeść normalnie. Musiał uczyć się wszystkiego, nawet leżenia w dogodnej dla siebie pozycji. Psiak nie znał normalnego życia. Ptyś potrzebował cierpliwości i serca. W końcu trafił na właściwą osobę. Pozdrawiamy serdecznie Panią Ewę i całujemy Ptysia !
"Witam serdecznie! Ptyś jest nasz ( a my jego) już 2,5 roku. Zamieszkał z dala od większości fundacyjnych kolegów, bo aż na Mazurach. Czuje się tu jednak bardzo dobrze. Zdrowie mu dopisuje, apetyt i humor też. Jest wspaniałym psem, choć jeszcze widać po nim, że swoje w życiu przeszedł. Ale co to za przyjemność patrzeć, jak taki biedak nabiera pewności siebie, typowych dla psa zachowań, jak staje się normalny. Myślę, że nawet nie trzeba pomocy specjalistów, a tylko cierpliwości, miłości no i trochę obycia z psami. Mogę zachęcić wszystkich, by nie wahali się adoptować starsze psy. Szczenię szybko wyrośnie, a starszy pies już widać, jaki jest. A praca z takim adoptowanym dorosłym nie różni się za bardzo od pracy z młodziakiem- każdemu trzeba poświęcić czas, im więcej, tym lepiej. Ja ani przez moment nie żałowałam, że wzięłam Ptysia. Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomogli mu w tej drodze do normalności."
Projekt Grosiki na Jamniki
Akcja „wrzuć grosika na jamnika” powstało z inicjatywy członków Klubu Jamnika, jednak skierowane jest do wszystkich miłośników rasy, którym nie jest obojętny los porzuconych i skrzywdzonych psiaków.
Ma na celu zebranie grupy chętnych osób, które stałym comiesięcznym przelewem wspomogą działania Fundacji Jamniki Niczyje.
Dlaczego przelew stały? Jest to jedna z bardzo pomocnych form wspierania działań, dająca zastrzyk pewnej comiesięcznej gotówki, którą Fundacja przeznacza na ratowanie porzuconych, chorych, starych jamników z całej Polski.
Dla Państwa to niewielka kwota, której nie odczujecie w comiesięcznym budżecie a dla nas skumulowana pomoc wielu osób. Grosik do grosika i uzbiera się konkretna kwota na ratowanie kolejnego jamnika
Więc jak, dasz radę wrzucić przysłowiowy grosik do fundacyjnej skarbonki ? 5 zł, 10 zł, 15 zł a może więcej?
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc.
Pieniążki będą wykorzystywane na wydatki związane z naszymi podopiecznymi: leczenie, karma, hotele i inne.
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Podajemy dane do przelewu:
➳ Konto :
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
--------------------------
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
--------------------------
paypal: poczta@jamnikiniczyje.pl
--------------------------
w tytule wpłaty: "grosik"
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
➳ Kontakt ✉ poczta@jamnikiniczyje.pl
Wszelkie informacje i comiesięczne rozliczenia akcji będą na naszym forum. Tam też będziecie Państwo mogli się dowiedzieć na co zostały przeznaczone wpłaty.
Raport o Akselku !
23.09.2016
Pamiętacie Państwo zapewne Akselka, 11 letniego psiaka przyprowadzonego do schroniska w Katowicach po smierci swojego Pana... Akselkowi się udało, został szybko adoptowany. Psiaczek znalazł dom w jamnikolubnej rodzinie Pani Patrycji. Akselek to dojrzały jamniorek lecz przyniósł tej rodzinie wiele radości a i on śmiałym krokiem wszedł w nowe życie. Akselek świetnie się adoptował do życia w nowej rodzinie. Jemu się udało, lecz czekają inne starsze psiaki : Lukrecja, Leoś, Pimpek... Adopcja starszego psiaka to naprawdę dobra decyzja. Zachecamy do niej serdecznie wraz z Akselkiem i jego wspaniałą rodziną.
"Akselek z grzeczniutkiego jamniczka że schroniska zrobił się prawdziwym prawdziwym jamnikiem "aniołkiem". W domu to rządzi On, zawsze musi wyjść na swoje! Typowy jamnior. Od maja jego życie odmieniło się do góry nogami. Myślę że już się tak zaklimatyzowal jak by był w naszej rodzinie od szczeniaczka. Chyba nigdy nie doznał tyle miłości co ma teraz. Przy tym jest bardzo szczęśliwy - jak widać. Bardzo nam się odwdzięcza i daje to odczuć na każdym kroku. Oby jak najwięcej takich zakończeń psiaków że schroniska !"
Na swoją szansę czekają również
Wystarczy kliknąć w zdjęcie wybranego pieska aby dowiedzieć się o nim czegoś więcej. One czekają na ofertę domu adopcyjnego / domu tymczasowego. W schroniskach nie dadzą rady w chłodne dni... Jesli ktoś może pomóc to zapraszamy do kontaktu mailowego : poczta@jamnikiniczyje.pl lub sms 662 850 245 / w treści imię psiaka dla ktorego oferowana jest pomoc
Pimpek z Opola Leoś z Sosnowca Lukrecja z Sosnowca Luna z Konina Pina z Krakowa
Pomoc dla Dropsa !
21.09.2016
U Dropsa niestety cisza...Żeby to chociaż cisza przed burzą była...
A tu nic. Stagnacja.
Brak zainteresowania, brak finansów na utrzymanie.
Żadnego telefonu.
Jego przyszłość nie maluje się kolorowo niestety.
Cały czas musi być izolowany, więc doskwiera mu samotność. Nie dogaduje się z psami, wszczyna awantury z poniektórymi i niestety nie może żyć z całym stadem.
On bardzo potrzebuje człowieka , takiego swojego.. osobistego.
To naprawdę cudowny towarzysz, jest wpatrzony w każdą osobę, która poświęci mu choć trochę uwagi...
My już tracimy powoli nadzieję, Drops został weteranem fundacyjnym. Ale to naprawdę nie jest zaszczytny tytuł.
Każdy psiak zasługuje na dom pełen miłości, Drops czeka już tak długo..
Dodatkowo, nie ma finansów na pokrycie kosztów hoteliku.
Kilka faktów:
- Drops jest w Fundacji 20 miesięcy
-koszty hoteliku 6000 zł
- koszty leczenia 1500 zł
- wpłynęło na niego ok 5000 zł
- Drops jest ponad 2,5 tyś na minusie i kwota ta każdego dnia rośnie
- z deklaracji została kwota 30 zł/mc ( wpłacają 2 osoby, bardzo im dziękujemy za pamięć i sumienność)
Tyle i aż tyle.
Drops miał swoje ogłoszenia, swoją promocję..
Może ktoś z uczestników wydarzenia ma jeszcze jakiś pomysł, jak wypromować tego cudownego psiaka?
Zbliża się zima, mamy coraz więcej zgłoszeń o nowych psach w wielkiej potrzebie. Na miejsce Dropsa jest wiele chętnych psiaków, które trzeba przygotować do adopcji.
Drops jest już gotowy. On już dawno powinien mieszkać "na swoim"
Bardzo prosimy o udostępnienia. Bardzo prosimy chociaż o Dom Tymczasowy
kontakt w sprawie Dropsa: Basia 694 835 496 ( oddzwonię na sms DROPS, jeśli nie odbiorę)
Z historią Dropsa można zapoznać się na naszym forum.