Malinka i Orzeszek - wspolna niedola...

U Orzeszka już wszystko w porządku. Problemy były jak się wydaje przejściowe. Jednak objawy bardzo niepokojące - piesek wymiotował krwawą wydzieliną. Zrobiliśmy badania lecz nie ma nic niepokojącego. Orzeszek jest cały czas obserwowany. Być może coś zjadł, lecz mimo wszystko taka wydzielina jest niepokojąca ale bądźmy jeszcze dobrej myśli. Gdyby takie torsje się powtórzyły trzeba będzie robić dalszą diagnostykę. Wkleję skany karty leczenia i faktury jak tylko otrzymam z lecznicy.
W każdym razie Orzech jak nowy - pozdrawia wszystkich

Orzeszek powrócił całkowicie do zdrowia po perturbacjach z początku listopada. Piesek wymiotował wydzielina z krwią i krew obecna była w kale. Opiekunka natychmiast zareagowała, pojechała do weterynarza. Wykonaliśmy badania - pełne badanie krwi wraz z biochemią. Wszystkie wyniki są prawidłowe pomimo tak niepokojących objawów. Najprawdopodobniej Orzech zjadł coś co podrażniło układ pokarmowy. Napędził nam stacha... Wiemy przynajmniej że z pieskiem jest wszystko w należytym porządku. Wklejam skany wyników badań i opis wizyty





Faktura za diagnostykę i leczenie Orzeszka. kwota 162.01 Obejmuje całkowity koszt leczenia pieska. Pozycje wyszczególniają podjęte czynności.

Proszę Państwa pomimo ogłoszeń, wątku i wydarzenia na facebook nie ma żadnych ofert domu dla Orzeszków. Czy one znajdą wspólny dom ? Trochę się martwimy... Pieski nie mogą spędzić życia w hoteliku. Szukamy dom u tymczasowego - koszty hoteliku sa bardzo wysokie Czy ktoś może dać Orzeszkom chociaż tymczas ? Pokryjemy koszty utrzymania i ewentualnego leczenia. To naprawdę niekłopotliwe małe pieski. Bardzo prosimy !

Szukamy wspólnego domu. Czy mamy na to szansę ?
Czekamy już kilka miesięcy w hoteliku pod Wrocławiem. Spójrz na nas, daj dom ! Może weźmiesz nas chociaż tymczasowo ? Zadzwoń 662 850 245
www.facebook.com/events/239173576238121/

Nasze Mikołajki Orzeszki marzą oczywiście o wspaniałym domku w ten mikołajkowy wieczór. Czy św Mikołaj spełni te marzenia ?