Jamnik Kubuś ma swoich Cudownych Ludzi i DOM, taki na zawsze...

02.06.2013
Kubuś trafił wczoraj do fundacji. Piesek bardzo źle znosił pobyt w
schronisku. Zaszył się w kąciku i nie wstawał, dopadła go depresja Znamy już epilog takich sytuacji. Kubuś wprawdzie jest młody i piękny ale bardzo zaniedbany. Potrzebuje natychmiastowej diagnostyki. Depresja to nie jedyny problem Kuby
W stanie katastrofalnym jest też skóra zajęta przez zmiany grzybicze, uszy tragiczne i jakby tego było mało prawdopodobnie infekcja układu moczowego. Tak zaniedbany jamniczek trafił do schroniska z którym jesteśmy w kontakcie. Szukamy dla Kubusia najlepszego domu i prosimy jednocześnie o pomoc finansowa dla niego.
Piesek przebywa w hoteliku.
Koszt pobytu 300 zł/mc.

乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂

Informacje o Kubie ☎ 662 85 02 45

---

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

---

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

---

paypal
poczta@jamnikiniczyje.pl

---

w tytule "Kuba"

乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂
album pieska na facbook:
www.facebook.com/photo.php?fbid=20337748...35490&type=1&theater
wydarzenie na facebook:
www.facebook.com/events/475027265900538/
乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂 乂❤‿❤乂

Bardzo prosimy o wsparcie jamniczka w drodze do lepszego życia. Piesek przebywa w płatnym hoteliku i będą potrzebne badania i leczenie











Kubuś liczy bardzo na pomoc... Zdjęcia zaprzeczają naszym informacjom o stanie skóry psa. Sierść błyszczy ... lecz w istocie wygląda to źle pies cały czas się drapie, jest niespokojny a w uszach jest gruba warstwa grzyba

Dziś Kubuś był na wstępnej wizycie u doktora. Widać jak strasznie się garnie do człowieka w każdej sytuacji

Kubuś ma ok 5 lat lecz to wiek przypuszczalny.
Kubuś wyraźnie odżył. Jego samopoczucie poprawiło się znacznie lecz na poprawę stanu skóry trzeba będzie poczekać. Kuba na zdiagnozowana grzybice i jest w tym kierunku leczony. Czekamy na efekty leczenia wierząc że grzybica jest wynikiem zaniedbana.