Lala po 16 latach wyrzucona jak śmieć

Lala na spacerze.

Lala dzisiaj była u weterynarza. Czekamy na informacje. Pani Doktor ma przesłać na maila.

Informacje o Lali z domu tymczasowego:
"Ogólnie Lalunia czuje się dobrze. Jak na swój wiek i stan jest bardzo ruchliwa i żywiołowa. Ma problemy behawioralne bo szczeka jak zostaje sama, szczeka na domofon. Ogólnie dużo szczeka ale pracujemy nad tym. Na fretkę już nie poluje. Szczeka coraz mniej. Od pierwszego dnia do dziś jest duży postęp więc myślę że jeszcze trochę i sąsiadom ulży na spacerach na psy nie reaguje i o dziwo potrzebuje sporo ruchu. Bardzo się cieszy na spacery i niechętnie wraca. 20min spacer to dla niej żaden problem. Nie przychodzi zmęczona. Jak na starego psa to mało śpi. W dzień nie śpi. Woli chodzić za mną albo zajmować się gryzakami. Trzyma się na prawdę bardzo dobrze jak na tak ciężko chora".

Kochani, czy ktoś ma na zbyciu i może przekazać dla Lali ubranko pooperacyjne dla suczki ? Lala potrzebuje nawet kilka takich ubranek, musimy zabezpieczać jej brzuszek przed urazami. Będzie potrzebne kilka sztuk na zmianę. Adres do wysyłki podamy na priva / prosimy o informacje w wiadomości do fundacji

KATOWICE Bogucice / ŚLĄSK
Kochani szukamy opiekuna wspierającego dla Lali. Chodzi o opiekę na kilka godzin raz na jakiś czas / raz w tygodniu ; raz na dwa tygodnie /. Niestety Lala nie zostaje sama w domu a Kinga, opiekunka suni co jakiś czas musi wyjść z domu. Dziewczyna zamawia nawet pieczywo z dostawą do domu . Kto może pomóc ? Sunia jest sympatyczna i przemiła lecz ma lęk separacyjny. Prosimy o pomoc ! Kinga jest bardzo dzielna lecz potrzebne jest wsparcie. Kontakt w prywatnej wiadomości lub na poczta@jamnikiniczyje.pl ; tel 662 850 245 sms " Pomoc Lala" / oddzwonię

---

Pierwszy ważny termin opieki : 4 maja od godziny 9.00 do 15-16

W imieniu Lali, Fundacji i swoim chciałabym bardzo podziękować wszystkim dobrym Ciociom, które do tej pory podeslaly Lali paczuszku
Cioci Zuzannie za smaczki, Cioci Karolinie za ubranko i drugiej Cioci Karolinie za rampe, ktora skonstruowala dla Lali
Cioci Wioli i cioci Joannie za ubranko, Cioci P. z Bydgoszczy za najlepsze na swiecie, duże mięciutkie legowisko i kocyk, Cioci Patrycji za super poduche i mięciutki kocyk, i Cioteczkom z Klubu Jamnika za jedzonko, reczniki. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. Dziękujemy!
Ps. Na chwilę obecną Laleczka potrzebuje obroże na pchły i kleszcze Foresto. Więc gdyby ktoś chciał jej coś podarować to właśnie taka obroza jest bardzo potrzebna