Staruszka rodzaca na ulicy kilka dni. Zatrucie ciążowe.

Więcej
2014/10/11 08:03 - 2014/12/17 22:45 #2937 przez FJN
09.10.2014
Dostaliśmy dzisiaj dramatyczne wezwanie do pomocy ze śląskiego schroniska. 13-14 letnia suczka została przywieziona w stanie tragicznym z ulicy w trakcie porodu, który jak ocenił weterynarz trwał już kilka dni.
Wykonano cesarskie cięcie w trakcie którego okazało się, że pieski rozkładają się w ciele swojej matki. Stan jamniczki jest ciężki - ona nie może pozostać w schronisku. Zwrócono się do nas o pomoc lecz nie mamy domu tymczasowego ...
Co robić ?
Sunia jest wiekowa, potrzebuje opieki, leczenia.
Ona w schronisku nie da rady...
Pomóżcie !
kontakt 662 850 245 edytaj0@interia.pl
10.10.2014 rano
Jest dla jamniczki miejsce w klinice w Zabrzu.
Koszt pobytu 35 zł/ doba + koszty leczenie.
Prosimy o wsparcie finansowe. Liczy się kazdą pomoc.
10.10.2014 po południu
Sunia została przewieziona do kliniki w Zabrzu.
Niestety stan suczki jest ciężki, doszło do Sepsy Jednak nie jest to stan krytyczny lecz nie ma co ukrywać że jest zagrożenie dla życia. Zakażenie organizmu wynika z długotrwałej obecności rozkładającego się płodu. Sunia walczy cały czas, jest pod kroplówkami, otrzymuje silne leki, antybiotyki, nie cierpi. Dodatkowo jest ostry stan zapalny listew mlecznych, w których zalega mleko. Weterynarze zrobię wszystko żeby sunie uratować i jest na to szansa. Dałam dyspozycje żeby wdrażać wszystkie procedury jakie potrzeba. Obecnie już kosztuje to kilkaset złotych a to pierwszy dzień dopiero...

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
paypal
poczta@jamnikiniczyje.pl
w tytule " staruszka w ciąży"

wydarzenia na facebook > www.facebook.com/events/667016310071880/

https://lh4.googleusercontent.com/K8cnsq_v31qT94RHwDBVSXC7_nAxhZU2Q0gPEiDShj4=w1083-h665-no

Po zabiegu jeszcze w schronisku



Dla suczki szukamy domu tymczasowego / domu stałego
Zbieramy środki finansowe na jej leczenie i utrzymanie w klinice

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/10/11 08:04 #2938 przez FJN
NOWE INFORMACJE W SPRAWIE SUCZKI.
Jesteśmy po rozmowie z weterynarzem który operował jamniczkę. Jej stan jest ciężki ale stabilny. Sunia praktycznie otarła sie o śmierć - rokowania sa jeszcze ostrożne nie wiadomo bowiem jakich zmian w organizmie suni dokonał rozkładający się płód. Weterynarz w schronisku powiedział, że jeszcze czegoś takiego nie widział z suczki ciekły zgniłe wody a po otwarciu zobaczył ogromnego jednego szczeniaka w stanie poważnego rozkładu. Szczenię utknęło w drogach rodnych i tkwiło tam dłuższy czas. Sunia jest oczywiście na środkach przeciwbólowych i antybiotykach lecz wymaga dalszego leczenia i diagnostyki bowiem nie wykonano nawet żadnych badań, gdyż operacja ratowala życie i nie było na nic czasu. Suczka obecnie wymaga całodobowej opieki, kroplówek nawadniających i wzmacniających. Weterynarz powiedział też ze stan ogólny suczki nie jest diobry, jest ona skrajnie zaniedbana w pyszczku jedna zgorzel, gnijące dziąsła, smród ... Natomiast to co najważniejsze jest nadzieje i sunia Żyje Jeśli zapewnimy jej odpowiednie warunki powinna wyjść z tego !

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/10/11 08:05 #2939 przez FJN
Sunia w schronisku. Przed wizytą kontrolną.

https://lh3.googleusercontent.com/4ddI5A7QcxqHXEury2es01b1STHMnXikUYVT-2SIPz8=w575-h534-no

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/10/11 08:06 #2940 przez FJN
Jestem po rozmowie z Kliniką Weterynaryjną w Zabrzu. Przyjmą suczkę. Jest tam całodobowa opieka weterynaryjna. Klinikę poleca wiele osób. Jednak będa to spore koszty. Sam pobyt to 35 zł/ doba + leczenie. Uruchamiamy konto dla suczki bo sprawa jest pilna. Najlepiej byłoby żeby sunia została przewieziona tam dzisiaj.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/10/11 08:07 #2941 przez FJN
Suczka w Klinice w Zabrzu. Jest to na ten moment jedyne posuniecie dające szansę na przeżycie dla tej suni. Trwają cały czas badania i jeszcze dzisiaj udzielę pierwszych informacji o stanie zdrowia jamnisi wynikających z przeprowadzonych badań. Stan suni określany jest jako ciężki a rokowania ostrożne. Coś więcej powiem wieczorem. Jednak zawsze w takim przypadku brak informacji to dobra informacja !

https://lh6.googleusercontent.com/7GoOW2d_MHwafLds5vuw_Vjz1PSblvVZbqAZeNYPFog=w997-h665-no



Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/10/11 08:08 #2942 przez FJN
Basia, ktora wiozła suczkę do kliniki pisze:
Nie wiem jak Wy, ale ja cały czas myślę o tej kruszynce Strasznie mnie ujęła, jej cudowny charakter i wola walki...i te oczęta!!! Mam to szczęście, że poznałam ją osobiście- w bezpośrednim kontakcie jest tak wspaniała, że nie można tego słowami opisać .
Maleńka trzymaj się dzielnie, a my zrobimy wszystko, abyś miała takie życie, na jakie zasługujesz!!
Zdjęcie w drodze do kliniki.

https://lh6.googleusercontent.com/LT_pqk974h7_apn3tq5LzGsSzIhn6Q9deZ980wVesZU=w997-h665-no





Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.055 s.
Zasilane przez Forum Kunena

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie