Pomoc dla Jamnika Faraona

SCHRONISKO ( Barbara Borzymowska)
Czy to może wreszcie już ty?
Wiesz, tak bardzo długo tu czekam
W klatkach wszystkich wielkie poruszenie
Chyba lepiej będzie, jak zaszczekam
Ty na pewno rozpoznasz mój głos
Zawsze przecież się śmiałeś, jak wyję
Tylko nie wyjdź z jakimś innym psem
Bo ja tego już nie przeżyję
Tutaj zawsze w misce coś jest
Wszystkie psy tutaj raczej są miłe
Czasem nawet mnie ktoś pogłaszcze
Ale czemu mnie tu zostawiłeś?

Niestety Faraon nadal w schronisku nikt sie chłopakiem nie zainteresował to straszne ponieważ on tak strasznie w schronisku wygląda za człowiekiem codziennie osoba z Fundacji odwiedza chłopaka dostaje miskę pysznego kalorycznego jedzenia z odżywką .Dopiero na marszu zobaczyłam jaki ten biedak jest wychudzony az się płakać chce.Ja zrozumieć nie mogę tyle ludzi było ze swoimi wspaniałymi zadbanymi jamnikami i kazdy zadowolony poszedł do domu i pewnie nawet przez chwilę nie pomyśli,że ten pies siedzi w schronisku za kratą i czeka ,czeka i teskni za człowiekiem.Nie wiem co będzie jak zima przyjdzie nawet myśleć o tym nie potrafę.

Faraon pojechał wczoraj do domu tymczasowego. Piesek tak bardzo czekał na nasze odwiedziny w schronisku, że nie dało się go dłużej tam zostawić. Piesek jadł i zalatwiał się jak przychodziła do niego osoba z fundacji... nie było wyjścia - Faraon już zabrany wczoraj. Teraz szukamy domu na zawsze i prosimy oczywiście o wsparcie finansowe dla pieska. Potrzebna będzie diagnostyka. Faraon dziękuje za każde wsparcie

Tak - Faraon to cudny pies - trzymajcie kciuki, bo szukamy domu na medal !

Michalina, opiekunka Faraona pisze:

"Faraonek jest u nas w DT prawie trzech godzin.
Piesek jest przecudowny, nie sprawia żadnych problemów - grzecznie chodzi na smyczy, jest bardzo ciekawy nowego miejsca i lgnie do każdego z naszego domu. Jest bardzo chudy, ale z miski wyjada z wielkim apetytem. Jego waga jest prawdopodobnie powodowana przez problemy z serduszkiem, na które ma zapisane przez weterynarza leki.
Mimo tego jest bardzo żywy, biega i merda ogonem. Wie, które rzeczy należą do niego i nawet zachęca do porzucania mu piłki.
Jest naprawdę kochanym psem i zasługuje na kochającego właściciela, który da mu ciepły dom, pełną miske i mnóstwo miłości."

Jak Państwo widzą Faraonek jest w dobrych rękach Odpoczywa po trudach mieszkania w schroniskowym boksie. Piesek ma wszystko co najlepsze jak przystało na krakowskiego jamniora