Mała Mi, ok. 2 letnią sunią. Na początku, do nowo poznanego Człowieka jest trochę nieufna, ale za jedzonko, natychmiast daje się przekupić :-) A gdy już nabierze zaufania, to nie można jej się pozbyć z kolan - tylko by się przytulała i przymilała. Możliwe, że została wyrzucona z samochodu, gdyż została znaleziona przy ruchliwej ulicy. W chwili obecnej przebywa w klinice w Markach, ale ile Mała Mi może siedzieć w klatce? Może znajdzie się domek, który czasowo da schronienie suni? Idealnie, gdyby był to od razu dom stały :-)
Szukamy Małej Mi domu idealnego, dlatego zainteresowanych adopcją będziemy prosili o wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, którą prześlemy mailem. Adoptując młodego psa, bierzemy na siebie odpowiedzialność za los żywego stworzenia na następne kilkanaście lat. Psa nigdy nie można porzucić. Żaden wyjazd, kłótnia w rodzinie, narodziny dziecka czy przeprowadzka nie zwalniają nas z człowieczeństwa. Zwierzę nie jest rzeczą. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej i sterylizacja w odpowiednim wieku. Wolontariusze zastrzegają sobie prawo do wyboru domu, który wyda się im najlepszy. Nie decyduje kolejność zgłoszeń.
Sunieczka jest zdrowa i wysterylizowana.
Szukamy domu stałego lub tymczasowego.