Szczeniak Fido w typie jamnika ma około 7 miesięcy, został przerzucony przez płot - zwichnięta łapa - do prześwietlenia. Taki oto start zafundował mu "człowiek" .Jest przyjazny w stosunku do psów i ludzi. Trochę wystraszony, ale lubi głaskanie i towarzystwo człowieka.
Piesek znajduje się w schronisku w Rudzie Śląskiej. Jest przerażony całą sytuacją.
Piesek jest po prześwietleniu. Okazało się że łapa jest złamana... Zabieg odbędzie się w czwartek... pilnie przydałby mu się chociaż dt w którym mógłby dojść do siebie, gdzie kości mogłyby się zrosnąć, rana nie byłaby narażona na zabrudzenia, a łapka nie byłaby przeciążana. Po prostu kochający opiekun, który doglądałby połamanego pieska Emotikon frown na razie szczeniak jest na kwarantannie ale może do czasu jej zakończenia ktoś się znajdzie
https://jamnikiniczyje.pl/nie-jestem-jamnikiem/w-domu/item/2874-fido?tmpl=component&print=1#sigProGalleriaa3a567a1b6