Rita i Pola z problemem agresji

Więcej
2018/05/19 10:44 #6057 przez Edyta
Taka sytuacja. Trwa "intensywna" socjalizacja suczek. Pola i Rita przekonały się już , że wizyta człowieka na ich wybiegu i w domku łączy się z czymś fajnym : jedzonko, smaczki itp... Jamniczki przez siatkę ogrodzenia widzą codziennie zabawy i w ogóle życie innych jamników. Ta obserwacja też ma znaczenie bowiem suczki widzą, że zawsze w centrum tego co się dzieje jest człowiek. Widzimy z dnia na dzień jak szczekanie Poli i Rity zmienia swoją jakość : od agresji i ostrzeżenia : "nie zbliżaj się" poprzez sygnalizowanie swojej obecności i w końcu prowokacyjnego szczeku : :hej , ja tu jestem !" Wszystkie te dźwięki i ich ewolucje wysłuchuje nasze ucho, wszystko to ma znaczenie w naszych relacjach z dziewczynami. Nie przekraczamy barier / granic jakie one same tworzą w tych relacjach, chcemy by w komforcie i pełnym przekonaniu to one zbliżyły się do nas, jest to bardzo ważne w przypadku psów lękowych. Podsumowując : stawiamy dobre rokowania dla suczek , niedługo one już bęąa nasze !





Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2018/05/20 21:52 #6058 przez Edyta
Jak się to Państwu podoba ? Suczki weszły już na wyższy etap :) jak widać na zdjęciach udało się założyć obróżki. Dzisiaj dokonaliśmy też oglądu jamniczek, które na zdjęciach wyglądają dobrze ale niestety są bardzo zaniedbane. Napiszę o tym w kolejnym poście i wstawię zdjęcia.







Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2018/05/20 22:03 #6059 przez Edyta
Jak widać na zdjęciach, które udało nam się dzisiaj zrobić stan suczek pozostawia wiele do życzenia. Widać zaniedbania. Suczki raczej nie żyły w normalnych warunkach. Zmiany skórne pokazują , ze nikt o nie nie dbał. Jamniczki przyjechały też do nas wychudzone, z przerośniętymi pazurami i cieknącymi oczkami. W schronisku nie dały się z tym nic zrobić z uwagi na to, że suczki nie dały do siebie podejść.









Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2018/05/20 22:03 #6060 przez Edyta
Rita ma bardzo dużą przepuklinę brzuszną, którą trzeba usunąć. Zrobimy to podczas sterylizacji jamniczek, którą planujemy już w niedługim czasie.



Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2018/05/21 16:48 #6062 przez Edyta
Rita i Pola rozpoczęły już siedliskowe życie i korzystają z wszystkich zalet miejsca do którego przyjechały. Spacer po siedlisku zajmuje jakieś 40 minut a jeśli biega się w te i nazad to jest naprawdę dużo biegania i ruchu. W ten sposób sunieczki poznają zapachy i mają różnorodne doznania - widać, że je to cieszy. Jamniczki biegają luzem ale oczywiście na zamkniętym terenie mimo to sunie trzymają się ładnie opiekuna i przybiegają na każde wezwanie. Ritę i Polę wszystko zaczęło interesować, czekają na te spacery. Kolejnym etapem będzie bezpośredni kontakt z innymi pieskami, tak by sunie mogły mieć towarzystwo. Nie wiemy jak przebiegnie spotkanie z Mysiunią, która w perfidny sposób poluje na sunie zza ogrodzenia . Chyba Mysiunia będzie musiała być wyeliminowana z tego układu ponieważ każdy kolejny piesek który trafił do siedliska po Mysiuni ma przechlapane...

















Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2018/05/23 11:09 #6063 przez Edyta
Co Wy na to ? Rita i Pola miękną jak wosk w rękach zaklinaczy jamników !

Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 1.741 s.
Zasilane przez Forum Kunena

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie