Jamniki z pseudo i jamniczy kataklizm
- Miętus
- Wylogowany
- Premium Member
Mniej
Więcej
- Posty: 123
- Otrzymane podziękowania: 5
2017/11/12 19:14 #5849
przez Miętus
Replied by Miętus on topic Jamniki z pseudo i jamniczy kataklizm
Radośnie informujemy, że nasza malutka iskierka Wilma ma już swoje miejsce na ziemi. Jest kochana i rozpieszczana! Formalnie jest to oczywiście dom tymczasowy do zakończenia postępowania sądowego.
Bardzo się cieszymy, że Wilma wróciła do zdrowia i może teraz korzystać z życia. Energii jej nie brakuje. Jest bardzo pojętnym psiakiem i mimo młodego wieku potrafi już nawet proste komendy. Bardzo dziękujemy wszystkim za pomoc w opłaceniu faktur za jej leczenie, za ciepłe myśli, słowa wsparcia i trzymane kciuki <3
Życzymy Malutkiej i jej Rodzinie długiego, wspaniałego wspólnego życia
Bardzo się cieszymy, że Wilma wróciła do zdrowia i może teraz korzystać z życia. Energii jej nie brakuje. Jest bardzo pojętnym psiakiem i mimo młodego wieku potrafi już nawet proste komendy. Bardzo dziękujemy wszystkim za pomoc w opłaceniu faktur za jej leczenie, za ciepłe myśli, słowa wsparcia i trzymane kciuki <3
Życzymy Malutkiej i jej Rodzinie długiego, wspaniałego wspólnego życia
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2017/11/13 07:48 #5850
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Jamniki z pseudo i jamniczy kataklizm
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Miętus
- Wylogowany
- Premium Member
Mniej
Więcej
- Posty: 123
- Otrzymane podziękowania: 5
2017/11/14 17:40 #5853
przez Miętus
Replied by Miętus on topic Jamniki z pseudo i jamniczy kataklizm
Spieszymy z kolejną dobrą wiadomością! Czarka zasiedliła kanapę w swoim domku! Ma teraz na imię Dianka i stara się zapomnieć dawne życie w brudnej stodole.
"Diana jest cudowna. Bardzo ożywiła nasz dom. Każdego w sobie rozkochała. Już nie sika na łóżka. Jesteśmy tacy szczęśliwi, że do nas trafiła. Nasza Syrenka też się dzięki niej bardzo ożywiła. Nie kłócą się, razem śpią przytulone."
"Diana jest cudowna. Bardzo ożywiła nasz dom. Każdego w sobie rozkochała. Już nie sika na łóżka. Jesteśmy tacy szczęśliwi, że do nas trafiła. Nasza Syrenka też się dzięki niej bardzo ożywiła. Nie kłócą się, razem śpią przytulone."
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Miętus
- Wylogowany
- Premium Member
Mniej
Więcej
- Posty: 123
- Otrzymane podziękowania: 5
2017/12/01 18:23 #5877
przez Miętus
Replied by Miętus on topic Jamniki z pseudo i jamniczy kataklizm
Bez zbędnych wstępów - Ruda w domu!
"To już trzy miesiące Daszeńki (Rudej) w naszym domu. To pojętna dziewczynka, po trzecim dniu wiedziała, że jamniki śpią w łóżku. W ciągu dwóch tygodni nauczyła się załatwiać poza domem, czasem zdarza się jej nasiusiać, ale na specjalną matę, przeznaczoną do tego celu. Szybko też zaczęła reagować na nowe imię. Nasz jamniczy skarb i szczęście to wielka pieszczocha i łakomczuch, waży teraz 6 kg, jest szczuplutka, ale nie chuda, może się pochwalić piękną figurą (oprócz niesłychanej urody, rzecz jasna). Daszka to cudowna psina, czuła i kochająca, choć nadal bojaźliwa w stosunku do obcych. Broni domu, jako swojego terytorium, przed gośćmi głośnym szczekaniem, na razie trudno ją tego oduczyć. Jest dosyć uległa, jak na jamnika, bardzo skoczna i wesoła. Ale, ale, żeby nie było tak słodko, ten mały opryszek ma na swoim koncie akty chuligańskie. Mianowicie trzy poduszki uległy unicestwieniu, a kara była surowa acz sprawiedliwa (aaa, mamaaaa, moje brzucho nie było za karę przez trzy godziny pocałowane, okrucieństwo nie do przyjęcia, te poduszki w ogóle nie chciały się ze mną bawić, tylko leżały, a to białe coś z ich środka na mnie napadło, o co tyle hałasu?!).
A teraz oddaję głos Daszeńce.
"Moje kochane Ciocie z Fundacji, bardzo Wam dziękuję, że się mną zaopiekowałyście, kiedy nas zabrano z tej okropnej szopy. Dałyście mi ciepły dom, jedzenie do syta, a przede wszystkim miłość. Nie wiedziałam, że ktoś może mnie i moich towarzyszy niedoli pokochać, to cudowne uczucie. Choć krótko u Was mieszkałam, wyprowadziłyście mnie na czło..., eee, co ja gadam, na psa. Bardzo się cieszę, że Tosiu, Toska, Czarka i Wilma mają swoje domy. Tylko bardzo płakałam, jak umarł Fredzik, przecież ja z nim jadłam z jednej miski i razem spaliśmy na kocyku. Tak bardzo chciałabym, żeby wszystkie pieski, zwłaszcza te starsze, miały swój dom na zawsze, tak jak ja. Bardzo mocno i mokro Ciocie całuję, nigdy Was nie zapomnę, wasza Daszeńka".
"To już trzy miesiące Daszeńki (Rudej) w naszym domu. To pojętna dziewczynka, po trzecim dniu wiedziała, że jamniki śpią w łóżku. W ciągu dwóch tygodni nauczyła się załatwiać poza domem, czasem zdarza się jej nasiusiać, ale na specjalną matę, przeznaczoną do tego celu. Szybko też zaczęła reagować na nowe imię. Nasz jamniczy skarb i szczęście to wielka pieszczocha i łakomczuch, waży teraz 6 kg, jest szczuplutka, ale nie chuda, może się pochwalić piękną figurą (oprócz niesłychanej urody, rzecz jasna). Daszka to cudowna psina, czuła i kochająca, choć nadal bojaźliwa w stosunku do obcych. Broni domu, jako swojego terytorium, przed gośćmi głośnym szczekaniem, na razie trudno ją tego oduczyć. Jest dosyć uległa, jak na jamnika, bardzo skoczna i wesoła. Ale, ale, żeby nie było tak słodko, ten mały opryszek ma na swoim koncie akty chuligańskie. Mianowicie trzy poduszki uległy unicestwieniu, a kara była surowa acz sprawiedliwa (aaa, mamaaaa, moje brzucho nie było za karę przez trzy godziny pocałowane, okrucieństwo nie do przyjęcia, te poduszki w ogóle nie chciały się ze mną bawić, tylko leżały, a to białe coś z ich środka na mnie napadło, o co tyle hałasu?!).
A teraz oddaję głos Daszeńce.
"Moje kochane Ciocie z Fundacji, bardzo Wam dziękuję, że się mną zaopiekowałyście, kiedy nas zabrano z tej okropnej szopy. Dałyście mi ciepły dom, jedzenie do syta, a przede wszystkim miłość. Nie wiedziałam, że ktoś może mnie i moich towarzyszy niedoli pokochać, to cudowne uczucie. Choć krótko u Was mieszkałam, wyprowadziłyście mnie na czło..., eee, co ja gadam, na psa. Bardzo się cieszę, że Tosiu, Toska, Czarka i Wilma mają swoje domy. Tylko bardzo płakałam, jak umarł Fredzik, przecież ja z nim jadłam z jednej miski i razem spaliśmy na kocyku. Tak bardzo chciałabym, żeby wszystkie pieski, zwłaszcza te starsze, miały swój dom na zawsze, tak jak ja. Bardzo mocno i mokro Ciocie całuję, nigdy Was nie zapomnę, wasza Daszeńka".
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2017/12/20 22:18 #5893
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Jamniki z pseudo i jamniczy kataklizm
Milo nam ogłosić dom ostatniego jamniczka z interwencji. Toska została adoptowana już jakiś czas temu ale dopiero teraz dotarły do nas zdjęcia z domu. Sunieczka zamieszkała w jamniczej rodzince w Warszawie, która uczy sunieczkę jak dobrze sobie pożyć z fajnymi Ludziami i przy okazji walczy z demonami przeszłości. Jamniczka ma w domu doborowe towarzystwo psio - kocie więc na pewno jej się nie nudzi. Pozdrawiamy serdecznie Dużych Toski.
The following user(s) said Thank You: Joanna Giemza-Bielecka
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2017/12/25 09:16 #5896
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Jamniki z pseudo i jamniczy kataklizm
Ruda vel Dasza przesyła wszystkim życzenia Wesołych Świąt !
to pierwsze święta suni w domowych, godnych warunkach, Dasza trafiła do nas z brudnej obory, gdzie wraz z innym psiakami była trzymana na krótkich łańcuchach. Teraz życie jamniczki zmieniło się : życzymy wszystkiego najlepszego Daszy i jej Rodzinie !
to pierwsze święta suni w domowych, godnych warunkach, Dasza trafiła do nas z brudnej obory, gdzie wraz z innym psiakami była trzymana na krótkich łańcuchach. Teraz życie jamniczki zmieniło się : życzymy wszystkiego najlepszego Daszy i jej Rodzinie !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.534 s.