Figa - zagubiona jamniczka. Już w fundacji.

Więcej
2016/04/28 11:21 #5085 przez FJN
"Witamy
Mija już pół roku, odkąd ta mała jędza mieszka z nami.
Adoptowaliśmy ją 6 dni po śmierci naszej ukochanej Fryci i był to okres kiedy potrzebowaliśmy siebie nawzajem, my nowego psa, który pozwoli zapomnieć o stracie,a Figa potrzebowała nowego, wyrozumiałego domu, który da jej szanse na nowe życie. Uważam, że w pełni ją wykorzystała.
Zdarza się jeszcze , że zachowuje się jak dr Jekyll i Mr. Hyde, a ten pan Hyde pojawia się zwłaszcza jak na stole jest jedzenie , a w pobliżu ktoś obcy. Czasem wstaje lewą nogą i ma problem z agresją konfliktową w stosunku do mnie, ale bardzo ładnie reaguje na sygnały uspokajające.
Okazało się, że jej największym problemem nie była wcale agresja lecz fobie, zwłaszcza na dźwięki. Jest strachliwa i niepewna, najbardziej boi się ulic w godzinach szczytu. Najważniejsza dla niej jest stabilizacja i poczucie bezpieczeństwa. A tak to jest najzwyklejszym w świecie jamnikiem - śpi w łóżku, na deszcz nie wychodzi, kopie doły i jadłaby tylko smakołyki.
Wkrótce czekają ją dwa wydarzenia, najpierw przeprowadzka do większego mieszkania, a w listopadzie zostanie ciocią. Mam nadzieję, że zaakceptuje nowego członka rodziny ( na razie korzysta i wyjada mi kiszone ogórki ).
Bardzo wszystkim dziękujemy za Figę.
Dziękujemy pani Karolinie, która troszczyła się o Figę w fundacji. Mamy fajnego psa.
Figa, Sabina, Wojtek"
profil suni > jamnikiniczyje.pl/nie-jestem-jamnik…/…/item/2263-figa
pozdrawiamy serdecznie rodzinę Figi !


Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2016/04/28 11:22 #5087 przez FJN
więcej zdjęć

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2016/10/10 08:46 #5328 przez Edyta
Mija rok od adopcji Figi. Rok pracy z jamniczką i rok socjalizacji do życia z człowiekiem. Nia było łatwo. Figa to zaborcza sunieczka, ktora potrafi wyrazić swoje zdanie w sposób bezpośredni. Sunia miała pecha znaleźć sie w domu, w którym kompletnie nie radzono sobie z jej problemami a wręcz te problemy się pogłębiały, dlatego właścicielka postanowila oddać psa. Figa w fundacji spędziła kilka miesięcy, musiała trafić do ludzi, którzy potrafili zajac się i ułozyć psa z problemami. Udalo się. Dzisiaj Figa zmieniła się bardzo, zniknęly dawne lęki, jednak nadal psinka wymaga pracy. Dziękujemy Pani Sabinie i jej mężowi za dom dla suni, życzymy powodzenia.

Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2016/10/10 08:47 #5329 przez Edyta

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/11/24 18:10 #5863 przez Edyta
Śliczna Figa zameldowała się w fundacji po 2 latach od adopcji. Były to szczęśliwe lata dla suni, gdyż trafiła na ludzi, którzy dali suczce szansę i dali radę... Jak pisała rodzina Figi nie było łatwo, sunieczka nie zawsze była aniołkiem delikatnie rzecz ujmując i tylko mądre i wyrozumiałe podejście ludzi pozwoliło na jej adaptację w nowym domu. Lęki Figi pomału zaczęły się wyciszać, choć zapewne jak każdy psiak po przejściach zawsze będzie wymagała specjalne uwagi i troski. W tym czasie w życiu rodziny wiele się wydarzyło : pojawił się mały człowieczek, który jak widać na zdjęciu też daje z Figą radę. Życzymy suczce i jej SuperRodzince szczęśliwego życia i samych dobrych dni.

Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/11/24 18:11 #5864 przez Edyta
więcej zdjęć Figi









Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 1.091 s.
Zasilane przez Forum Kunena

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie