- Forum
- Fundacja Jamniki Niczyje
- Jamniki
- Jamnik za Tęczowym Mostem
- Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Karmalek - zagłodzony do granic życia !
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2015/09/04 07:53 #4224
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2015/09/04 07:57 #4225
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2015/09/04 07:59 #4226
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2015/09/04 22:18 #4227
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2015/09/04 22:19 #4228
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Edyta
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
Mniej
Więcej
- Posty: 2783
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 22
2015/09/04 22:45 #4229
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Informacje o stanie Karmelka.
Niestety nie mamy za dobrych wieści, sprawa Karmelka się komplikuje. Na początku obawialiśmy się, że stan pieska spowodowany skrajnym wychudzeniem może doprowadzić do degeneracji narządów wewnętrznych. Tak się często dzieje. Ucieszyły nas wyniki krwi, bo jak na takie wyniszczenie organizmu są całkiem niezłe. Często w takich skrajnych przypadkach jest tak że zniszczona trzustka czy nerki powodują, ze pieska nie da się uratować. Z Karmelkiem tak nie jest, narządy powinny pracować normalnie. Niestety problem jest inny i bardzo poważny. Karmel najprawdopodobniej był głodzony przez dłuższy czas / wskazuje na to całkowity zanik tkanki tłuszczowej i mięśniowej /, może znacznie niedojadał a potem nie jadł w ogóle, nie wiemy, bo nie znamy jego historii. Doszło do zatrzymania / spowolnienia pracy układu pokarmowego, możliwe ze przestały funkcjonować mięśnie odźwiernika, czyli mięsnie, które popychają pokarm z żołądka do dwunastnicy i doszło do spastycznego skurczu tych mięśni. Innymi słowy pokarm jest zatrzymany w żołądku i potem zwracany ponieważ nie przesuwa się dalej. Usg wykazało masę pokarmową w żołądku i zupełny jej brak w jelitach. Jest to prawdopodobna diagnoza ale nie pewna. Podkreślam jednak od razu, ze to hipoteza, potwierdzi ja lub wykluczy dalsze postępowanie. Są też inne podejrzenia: możliwe że piesek przeszedł np. zapalenie żołądka i skutkiem tego doszło do uszkodzenia / zniekształcenia odźwiernika, co daje ten sam efekt w postaci zatrzymania pokarmu w żołądku. Trzecia możliwość to guz. Na ten moment przyjęliśmy tę pierwszą wersję, kierując się zasada prawdopodobieństwa i intuicją diagnostyczną lekarza. Niestety sytuacja Karmela jest trudna a rokowania ostrożne. Piesek dostał leki rozkurczowe. Jeśli potwierdzi się hipoteza : spastyczny skurcz odźwiernika wszystko powinno skończyć się dobrze, po lekach Karmel powinien wyjść na prostą, jeśli się nie potwierdzi czeka nas dalsza diagnostyka, możliwe że operacja w pierwszej kolejności jednak gastroskopia, potem – nie wiemy… Karmelek ma oczywiście całą baterię kroplówek i leków. Dotarliśmy do miejsca, gdzie naprawdę możemy zapewnić mu najlepsze leczenie i opiekę. Wrocław to przecież centrum weterynaryjne. Karmel ma oczywiście wykonany kolejny pakiet wszystkich badań, wszystkie rozszerzenia jakie tylko są możliwe. Na ten moment musimy czekać na efekty działania leków oraz ponowne wyniki krwi. Nie mamy pewnej diagnozy…
Niestety nie mamy za dobrych wieści, sprawa Karmelka się komplikuje. Na początku obawialiśmy się, że stan pieska spowodowany skrajnym wychudzeniem może doprowadzić do degeneracji narządów wewnętrznych. Tak się często dzieje. Ucieszyły nas wyniki krwi, bo jak na takie wyniszczenie organizmu są całkiem niezłe. Często w takich skrajnych przypadkach jest tak że zniszczona trzustka czy nerki powodują, ze pieska nie da się uratować. Z Karmelkiem tak nie jest, narządy powinny pracować normalnie. Niestety problem jest inny i bardzo poważny. Karmel najprawdopodobniej był głodzony przez dłuższy czas / wskazuje na to całkowity zanik tkanki tłuszczowej i mięśniowej /, może znacznie niedojadał a potem nie jadł w ogóle, nie wiemy, bo nie znamy jego historii. Doszło do zatrzymania / spowolnienia pracy układu pokarmowego, możliwe ze przestały funkcjonować mięśnie odźwiernika, czyli mięsnie, które popychają pokarm z żołądka do dwunastnicy i doszło do spastycznego skurczu tych mięśni. Innymi słowy pokarm jest zatrzymany w żołądku i potem zwracany ponieważ nie przesuwa się dalej. Usg wykazało masę pokarmową w żołądku i zupełny jej brak w jelitach. Jest to prawdopodobna diagnoza ale nie pewna. Podkreślam jednak od razu, ze to hipoteza, potwierdzi ja lub wykluczy dalsze postępowanie. Są też inne podejrzenia: możliwe że piesek przeszedł np. zapalenie żołądka i skutkiem tego doszło do uszkodzenia / zniekształcenia odźwiernika, co daje ten sam efekt w postaci zatrzymania pokarmu w żołądku. Trzecia możliwość to guz. Na ten moment przyjęliśmy tę pierwszą wersję, kierując się zasada prawdopodobieństwa i intuicją diagnostyczną lekarza. Niestety sytuacja Karmela jest trudna a rokowania ostrożne. Piesek dostał leki rozkurczowe. Jeśli potwierdzi się hipoteza : spastyczny skurcz odźwiernika wszystko powinno skończyć się dobrze, po lekach Karmel powinien wyjść na prostą, jeśli się nie potwierdzi czeka nas dalsza diagnostyka, możliwe że operacja w pierwszej kolejności jednak gastroskopia, potem – nie wiemy… Karmelek ma oczywiście całą baterię kroplówek i leków. Dotarliśmy do miejsca, gdzie naprawdę możemy zapewnić mu najlepsze leczenie i opiekę. Wrocław to przecież centrum weterynaryjne. Karmel ma oczywiście wykonany kolejny pakiet wszystkich badań, wszystkie rozszerzenia jakie tylko są możliwe. Na ten moment musimy czekać na efekty działania leków oraz ponowne wyniki krwi. Nie mamy pewnej diagnozy…
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Forum
- Fundacja Jamniki Niczyje
- Jamniki
- Jamnik za Tęczowym Mostem
- Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Czas generowania strony: 0.060 s.