Borsuk w typie jamnika juz dwa razy stracił Pana :(((

Taki Borsukojamnik koczuje w na łódzkim osiedlu.
Spokojny, łagodny, nikomu nie wadzi...
Ludziom jednak przeszkadza - przeganiają, chcą dzwonić do schroniska.
Pies podobno miał dom ale Pan umarł
Potem był drugi Pan ale bezdomny. Borsuk zasypiał wraz z nim w wymoszczonej szmatami norze. Jednak i Ten Pan zniknął ...
Teraz Borsuka jest sam... sam jak palec

Piesek ma ok 4 lata. Szuka domu.

wydarzenie na facebook:
www.facebook.com/events/117080358452870/

Taka prowizoryczna "przystań" wybudował jego opiekun - bezdomny, który tez zniknął


Piesek jest niezwykle sympatyczny, pokorny, grzeczny...
Dlaczego ludziom przeszkadza ?


To piesek o oryginalnej urodzie i dużym uroku
Czy znajdzie dom ?

nowe zdjęcia :



Czy nikt nie szuka takiego Borsuka ?


Jamnik w typie Borsuka - kawaler na wydaniu !!!!
Proszę się pospieszyć bo robię ogłoszenia więc później tylko drogą castingu...

Borsuk nadal czeka - ma zrobione ogloszenia i nic...
Nikt sie nim nie interesuje (( czekamy na dobrą duszę

Niestety u Borsuka cicho... niek o niego nie pyta, na wydarzeniu tez pusto Czy on znajdzie dom ? to taka poczciwina