Informacje ze schroniska:
PORZUCONY ZAŁAMANY BOOGIE - PILNY DOM!
Jakim trzeba być człowiekiem, by po tylu latach porzucić swojego przyjaciela. NIE MA NA TO ŻADNEGO WYTŁUMACZENIA.
Boogiego znalazły dzieci w Kętrzynie. Był przywiązany do drzewa. Obok miał miskę z wodą i karmą , a do drzewa przypięta była również karteczka od "właścicieli" :
WYJEŻDŻAMY ZA GRANICĘ. PROSIMY LUDZI O DOBRYM SERCU ,BY SIĘ NIM ZAOPIEKOWALI.
Dzieci zaprowadziły go do pobliskiego weterynarza, który go zaszczepił za darmo i zgłosił pieska na Straż Miejską.
Boogie ma około 10 lat i jest w typie jamnika długowłosego.
Źle znosi pobyt w schronisku. Nie je cały drży ze strachu i dyszy. Boogie jest bardzo spokojny i nie przejawia żadnej agresji. Akceptuje dzieci w końcu , to one go uratowały. Ładnie chodzi na smyczy. Toleruje suczki , niestety nie znamy jego stosunku do samców i kotów , ponieważ nie chcemy go dodatkowo stresować. Zachowuje czystość w boksie, jest przed zabiegiem kastracji.
https://jamnikiniczyje.pl/nie-jestem-jamnikiem/item/3057-boogie#sigProGalleria6d8e8c12f9