Z ostatniej chwili...

16.07.2014

Odnalazł się właściciel Bafika. Piesek powrócił do domu.

Bafik ma 10 lat - trafił do schroniska !

14.07.2014

Pilnie szukamy domu, nawet tymczasowego dla 10 letniego Bafika. Piesek przebywa w schronisku. Czy ktoś da mu bezpieczną przystań ? On nie da sobie rady w boksie ... Oddzwonię na smsa jeśli nie odbiorę telefonu 662 850 245

zobacz >>>

zobacz więcej >

 


 

Angus już w domowym hoteliku !

14.07.2014

Z uwagi na to, że Angus bardzo źle znosił pobyt w schronisku trafił do fundacji i zamieszkał w domowym hoteliku w Zawierciu. Szukamy teraz domu stałego dla tego pieska. Angus to sympatyczny jamniczek, bezkonfliktowy, grzeczny. Trafil do nas ze śladami pogryzienia i wychudzony ale dojdzie do siebie. Prosimy tez nieustannie o wsparcie naszej działałności, niestety kolejne pieski przybywają do fundacji. Okres wakacyjny jest szczególnie trudny, psy wyrzucane są na ulicę z powodu wyjazdu właścicieli.

zobacz >>>

zobacz więcej >

 


12 lat i smutny koniec w schronisku...

12.07.2014


Ta sunia ma 12 lat, jej Pani właśnie trafiła do hospicjum... Suczka jest skazana na schronisko, gdzie zapewne nie da sobie rady. Mamy kilka dni na znalezienie czegoś dla niej. Może ktoś zaproponuje dom, chociaż tymczasowy ? Czekamy na tą ofertę jak na zbawienie dla tej biednej suni, nieświadomej jeszcze co ją czeka.Sunia mieszka w Radomiu ale postaramy się zorganizować transport dla niej. Kontakt 662 850 245 / oddzwonię na smsa jeśli nie odbiorę telefonu /.


zobacz więcej >

 


 

 

Uwaga !!!

11.07.2014

W Zawierciu zaginął pies krótkowłosy, brązowy jamnik, miał na imię Kubuś.
Pies ma 15 lat i jest bardzo chory - musi przyjmować leki!
Prosimy o udostępnianie! To bardzo ważne.
Numerem telefonu opiekunów : 660 716 619

 


Jak trafić ze schroniska na sesję do popularnej gazety ?

Wie to Filip.

10.07.2014

Filip miał dużo szczęścia, szybko znalazł dom. Po tym, jak trafił do schroniska w Pile oddany przez właściciela wypadki potoczyły się błyskawicznie. Filipa adoptowała Pani Małgorzata Wiercioch aktorka Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie. I w taki oto sposób Filip został celebrytą :) Popularny jest w całym Koszalinie bowiem Pani Małgorzata to znana jamnikomaniaczka i miłośniczka zwierząt na Pomorzu ! Zdjęcia pochodzą z sesji do Vivy. / Fot. Izabela Rogowska /.

zobacz więcej >

 


Dora szuka domu !

08.07.2014

Pilnie szukamy domu, nawet tymczasowego dla suczki w typie jamnika. Dora jest podobno trochę większa niż przeciętny jamnik ma ok 4-5 lat. Sunia trafiła do przytuliska gminnego wraz z suczka beagle, która również jest w podobnym wieku i również szuka domu.Niewykluczone, że suczki były rozmnażane w celu zarobkowym. Szukamy najlepszego domu. Na jednym ze zdjęć w profilu do którego link podany jest poniżej Dora z drugą sunią.

zobacz >>>

 


Pilny dom dla Angusa !

07.07.2014

Pilnie szukamy domu, nawet tymczasowego dla jamniczka przebywającego w jednym ze śląskich schronisk. Piesek jest sympatyczny, choć niewiele jeszcze o nim wiemy poza tym, ze źle znosi pobyt w schroniskowym boksie. Piesek potrzebuje człowieka, kanapy... Szukamy odpowiedzialnego domu, gdzie piesek spędzi swoje życie. Obowiązują procedury fundacji : wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. Angus czeka na soją szansę.

zobacz >>>

 


Daisy ma nowy dom !

06.07.2014

Daisy to leciwa jamniczka. Trafiła do nas ze śląskiego schroniska, gdzie znalazła się po śmierci swojej Pani. Teraz Daisy ma nowy dom na zawsze. Ma koleżankę i szczęśliwe życie.
"Dzień dobry! Daisy szczęśliwie dotarła do nowego domku ok 1:00 w nocy.
Jak przystało na jamniczkę, po powitaniu, przespała grzecznie resztę nocki w naszym lóżeczku razem ze swoja nowa jamnicza siostrzyczka Akceptacja obydwu jamników bezproblemowa, co przy tak podobnym usposobieniu było jak najbardziej do przewidzenia Daisy jest cudowna, zakochaliśmy się w niej wszyscy bez wyjątku! To istna psia hrabianka..hihihi  Dostała już dzisiaj preparat na kleszcze, ponieważ u nas niestety bardzo łatwo już wychodząc tylko przed taras można je załapać. Narazie to tyle relacji, BAAARRDZO DZIĘKUJEMY ZA PRZEPIĘKNĄ NOWA JAMNICZA CÓRECZKĘ! I ta jej wyprawka, własne łóżeczko rozbroiło nas całkowicie Pozdrawiamy wszyscy gorąco!!!"

zobacz więcej >

 


Trafiły do nas...

30.06.2014

Frotka

Frotka trafiła do Fundacji wczoraj (29.06.2014) ze schroniska w Krakowie. Ta około 4-letnia sunia jest kilka dni po zabiegu sterylizacji, ale już w pełni wróciła do sił. Jest bardzo łagodna i przyjaźnie nastawiona do małych i dużych ludzi. Trudno jej zrobić zdjęcie, ponieważ wykorzystuje każdą okazję, żeby wtulić się w człowieka. W domu bardzo grzeczna, zachowuje czystość, zostaje sama w domu. Jedyny jej "problem" wynika z zazdrości o cżłowieka. Wolałaby nie musieć się dzielić ludźmi z innymi psami :) Sunia 7.07. powinna mieć zdjęte szwy i wtedy możemy ułożyć jej kalendarz szczepień. Sunia przebywa w DT w Bytomiu.
Kontakt: poczta@jamnikiniczyje.pl
tel: Magda 696 996 722

zobacz więcej >

------------------------------------------------------------------------------------

Bongo

Bongo ma 3 lata, został oddany po śmierci swojego Pana. Pieskiem nie miał się kto zająć i wnuk przywiózł Bonga do schroniska. Piesek bardzo się boi. Szukamy dla Bonga nowego dobrego domu. Bongo powinien trafić do domu znającego rasę i podstawy psiej psychologii. Nie znamy jeszcze charakteru Bonga lecz na "pierwszy rzut oka" wygląda ze piesek niekoniecznie jest aniołkiem. W każdym razie na pewno szukamy najlepszego domu. Bongo wykąpany, czyściutki czeka na nowe życie.
Piesek może zamieszkać z suczka, nie wiemy jeszcze jak do samców.

Kontakt Edyta 662 850 245

zobacz >>>

zobacz więcej >

 


Dom naszej Toffinki !

30.06.2014

Toffe trafiła do nas z bielskiego schroniska, gdzie została oddana po śmierci swojej Pani. To bardzo rezolutna i przedsiębiorcza jamniczka - trudno nie ulec jej urokowi, jednak sunia nie jest aniołem. Toffe ma prawdziwie jamniczy charakterek dlatego nowi właściciele muszą z nią popracować.Sunia dostaje szału na widok psa czy kota, budzi się w niej prawdziwy "morderca". Konieczna będzie wizyta u behawiorysty. Niestety sunia została tez w czasie pobytu u nas "nieco" utuczona nad czym nowe rodzina Toffe musi również popracować.Pozdrawiamy domek Toffe i dziękujemy za opiekę nad sunia:
"Suczka podróż samochodem zniosła dobrze. Tego samego dnia została odrobaczona. Noc minęła bez problemów, legowisko zaakceptowane, wydaje się że nie jest przyzwyczajona do ludzkiego łóżka ani foteli. Cieszy to nas bardzo z uwagi na jej dyskopatię Martwią stójki które robi.
W mieszkaniu suczka jest zupełnie nie kłopotliwa. Utrzymanie czystości bez zarzutu .Apetyt dopisuje aż za bardzo, spacerki regularne i dłuższe suczka już została uodporniona na kleszcze. Z każdym dniem zadamawia się coraz bardziej wpatrzona w człowieka.Toffi bardzo impulsywnie reaguje na psy do ludzi przyjacielska i oczywiście wiecznie rozmachany ogon. To naprawdę bardzo kochana JAMNIŚKA. Katarzyna P.
Załączamy trochę fotek."

zobacz więcej >

 


Nowe życie Morisa !

28.06.2014

Moris to wspaniały pies lecz miał dotychczas niełatwe życie. Ale to już koniec jego niedoli ! Moris zyskał wspaniały dom. Ma kochająca rodzinę i kolegę. Wklejam informacje z domu Morisa:
"" W swoim nowym domu Morisek ma kolegę – krótkowłosego czarnego podpalanego jamnika Felka, niewiele starszego towarzysza zabaw.
Felek ostatnio nazywany Kulkiem też był
kiedyś bezdomny, wałęsał się w zimie, a potem był przy budzie na
łańcuchu. Teraz te dwa przekochane pieski mają dom i mają siebie –
już pierwszego dnia razem się bawiły. Trochę rywalizują i czasem
pojawia się zazdrość, ale bez agresji, oba pieski są bardzo mądre, a
Morisek jest do tego bardzo posłuszny – już od pierwszego dnia, kiedy
nas jeszcze prawie nie znał. A pierwsze spotkanie - było wspaniałym
przeżyciem! – zobaczyliśmy Moriska na trawie u Pani Urszuli w hoteliku,
był taki piękny! – jeszcze piękniejszy niż na zdjęciach! Kiedy
Morisek zobaczył nas, popędził prosto do naszej mamy, i tak już
zostało. Do tej pory Morisek bardzo przeżywa, kiedy mama wychodzi z domua on zostaje, ale mamy nadzieję że to się wyciszy kiedy poczuje się
całkowicie bezpieczny. Jest coraz lepiej, w nocy na początku też
płakał, a teraz już zasypia spokojnie. Jest kochanym psem, kocha ludzi i
zwierzęta. Z innymi psami pięknie się bawi, z Kulkiem dużo czasu
spędzają na zabawach, wręcz harcach. Z nami bawił się już w
samochodzie w drodze do domu. Każdego pięknie wita. Najbardziej rano i
kiedy wracamy do domu. Skacze wtedy jak piłeczka, a potem przychodzi,
przytula się, kładzie głowę na ramieniu, mruczy i wzdycha – cudowny
jest i bardzo uczuciowy. Lubi kłaść się na naszych ubraniach i bawić
się naszymi rzeczami – ostatnio porwał mi kosmetyczkę i poroznosił po
pokoju akcesoria do makijażu. Jak każdy jamnik lubi ryć w ziemi – na
niektórych zdjęciach ma ubłocony nosek. Mama mówi, że ten pies nie ma
żadnych wad – ma same zalety
Kupiliśmy mu nową obróżkę – pastelowoniebieską - wygląda w niej
prześlicznie. Został w tym tygodniu odrobaczony, niedługo pojedzie do
uzupełnienia szczepień i do psiego fryzjera żeby uporządkować jego
kosmatą sierść, szczególnie bamboszki. Czasem nazywamy go Kosmaczem albo Dziczkiem - bardzo lubi kiedy tak się do niego mówi . Nasz Dziczek ma taką kosmatą sierść o dziczym umaszczeniu, nad oczami – kosmate okularki, na klatce piersiowej – irokezka, a na nogach jasne bamboszki – przepiękny jest. I piękne, miodowe oczy, czasem jeszcze smutne ale z każdym dniem jest tego smutku mniej a więcej szczęścia w tych cudnych mądrych oczach. Dziękujemy za wszystko!
Anna W. z rodziną i pieskami."

Bardzo dziękujemy rodzinie Morisa za wpłatę dla Tolka - kwota 800 zł pokryje w całości koszty jego leczenia. Tolek bardzo dziękuje


zobacz >>>

zobacz więcej >

 


Pablo vel Alex pozdrawia !

26.06.2014

Pablo od dłuższego czasu w domu. Zamieszkał w prawdziwie jamniczej rodzinie. Wczoraj Alex przysłał maila i zdjęcia:
"Przepraszam ,że zaniedbaliśmy trochę informacji o Alusiu . Jest
szczęśliwym jamnikiem póki ma swój kocyk i zabawki oraz swoich ludzi w
domku .Byliśmy na kontroli w maju Aleks w optymalnej kondycji z mega
energią i apetytem.
Nauczyłam go całowania szyjki i brzuszka uwielbia .Tak naprawdę to
zupełnie bezproblemowy zwierzak , oduczyłam go skakać na drzwi , nadal
pilnuje wszystkich przesyłek jakie trafiają do domu .Nauczył się ,że
listonosz przynosi zabawki i przysmaki kupione na dogo .
Bardzo serdecznie pozdrawiamy plus kilka fotek i życzę wielu tak udanych adopcji .
POZDRAWIAMY Ania , Aleks , Maksio i reszta Rodziny"

< klik

 


Pilny dom dla Megi !

23.06.2014

Szukamy pilnie domu - nawet tymczasowego dla Megi, suczki w typie jamnika długowłosego. Megi została brutalnie potraktowana przez człowieka, wyrzucono ją z samochodu, który nawet się nie zatrzymał. Megi w biegu wylądowała na ruchliwej ulicy. Sunia omal nie straciła życia. Liczymy, że ktoś zainteresuje się ta skrzywdzoną suczka i da jej nowy dom. Kontakt : 662 850 245

zobacz >>>

 


 

Tomek vel Pako pół roku na swoim !

19.06.2014

Odezwała się dzisiaj rodzina Tomka vel Pako. Piesek był oddany do schroniska z powodu ciąży swojej Pani ... Bardzo przykra historia. Pako trafił do schroniska wraz ze swoją koleżanką amstafką, która również znalazła dom. Pako już na swoim pół roku. Jak ten czas leci...
"Dzień dobry!
Dziś mija dokładnie 6 miesięcy od przyjazdu do nas Pakusia! Przesyłam
kilka zdjęć przemiłego urwisa solo i z koleżanką, którą świetnie
trzymają jamniczą klikę! U nas wszystko dobrze! Pako ma apetyt,
energię, humor! Jest przytulaskiem i pieszczochem! Uwielbia tarzanie w
trawie, wylegiwanie w słońcu, długie spacery i gonitwy z Kamą!
Pozdrawiamy
Szczęśliwi posiadacze 2 jamników:
Magdalena i Wojciech K. z PAKO i KAMĄ ;-)

zobacz >>>

zobacz więcej >

 


 

Merduś po trzech miesiącach!

19.06.2014

Merduś już trzy miesiące w swoim nowym domu. Przypomnę, że Merduś w bardzo dojrzałych latach trafił do schroniska w Łodzi po śmierci swojej Pani. Był to dla pieska prawdziwy dramat. Dzisiaj czytamy taki list z domu Merdusia, list, który jest kolejnym dowodem na to, że adopcja starszego psiaka to prawdziwa radość w rodzinie. Serdecznie Państwa do tego zachęcamy !
"Pozdrawiamy wraz z Merdusiem, którego ostatnio nazywamy MERDYNANT Wspaniały. Minęły 3 m-ce odkąd jest z nami. Wszyscy, którzy mają z nim kontakt są nim zauroczeni. Dopasował się do naszej rodzinki, z naszą sunią dogadał się na bazie wspólnoty interesów (np. robienie błagalnych oczu przy stole w celu otrzymania jedzenia-Merdek jest w tym o niebo lepszy). Na początku mieliśmy problem, ponieważ Merduś przeciskał się przez ogrodzenie. Problem rozwiązał się sam...Merduś utył...W miarę dajemy sobie radę z
lękiem separacyjnym- na początku strasznie płakał. Teraz wie, że Pani
przyjdzie i zawsze jest jakaś "doustna nagroda". Wielki fan
piłeczek tenisowych ma teraz tylko takie dylematy:którą wybrać mniej,
czy bardziej " ufuflaną".
Wioletta Ś"

zobacz >>>

zobacz więcej >

 


{jcomments on}

Z ostatniej chwili...

16.06.2014

Tolek po operacji ratującej życie !

Informacje od Pani Doktor:
Witam,dziś odbyła się operacja Tolka .Rano wykonano badania krwi ,ekg, usg i zakwalifikowano psiaka do zabiegu. Wykonano u niego chirurgiczne zamknięcie wrót przepukliny pachwinowej prawej .Piesek został wykastrowany ,dodatkowo wykonano plastykę chorobowo zmienionej moszny. Pacjent zniósł zabieg dobrze ,jest stabilny, odzyskał przytomność i dochodzi teraz do siebie .Na okres dalszego leczenia pooperacyjnego zostaje pod naszą opieką . Pozdrawiam ,proszę trzymać kciuki za Tolka i jego szybki powrót do zdrowia Marzena Bielawska.

< kilk

----------------------------------------------------------------------

Z ostatniej chwili..

15.06.2014

Z uwagi na pogarszający się stan zdrowia Tolka piesek został umieszczony w lecznicy. Jutro ma odbyć się zabieg operacyjny. Na zdjęciu obraz przepukliny, która zagraża życiu pieska. Tolek został przewieziony do Krakowa, pozostaje pod stała opieką weterynarza

< klik

---------------------------------------------------------------------------------------------

SOS dla Tolka !

14.06.2014

Sprawa jest pilna. Apel o pomoc dla Tolka ogłaszamy od kilku dni i nic...
Tolek potrzebuje domu - nawet tymczasowego. Piesek przebywa w jednym ze śląskich schronisk, gdzie nie przeżyje bez pomocy !
Tolek ma ogromne jądra i guza. Tolek w ciągu 3 dni schudł kilogram, piesek nie może się też wypróżnić. Stan zdrowia jamniczka wymaga natychmiastowej interwencji weterynarza. Dodatkowo Tolek nieustannie próbuje odgryźć sobie penisa. Nie wiadomo czy z bólu czy rozpaczy...
Czy jest szansa dla Tolka ?

zobacz więcej >

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Organizujemy pomoc dla jamniczka, która ma na celu :
- znalezienie domu dla pieska / zbiórkę środków na leczenie
- zgromadzenie środków na leczenie
Wierzymy , ze uda się pomóc Tolkowi.
Czy kogoś poruszy ten cierpiący w samotności jamniczek ?
----------------------------------------------------------------------------------------
Konto dla Tolka:
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
----------------------------------------------------
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
-----------------------------------------
paypal
poczta@jamnikiniczyje.pl
----------------------------------------
w tytule " Tolek"

 


 

Zdjęcia z domu Mimi.

Mimi w domu już od jakiegoś czasu. Zamieszkała ze starszym od siebie jamniczkiem - przesympatycznym i mądrym kawalerem. Mimi na pewno nie będzie się nudzić - co zresztą widać na załączonym obrazku. Pozdrawiamy rodzinkę suni i przystojniaka Ufieg.

zobacz >>>

zobacz więcej >

 


ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie