Maciej teraz Kuba
Maciej został znaleziona na ulicy i mieszkał kilka miesięcy w budzie :(
We wspaniałym domu Maciej doszedł do siebie, miał problemy z utrzymaniem czystości.
Bruno
Zabrany ze schroniska z Katowic, gdzie nie chciał jeść i popadł w depresję.
Bruno nie przeżyłby w schronisku.
Został umieszczony w domu tymczasowym. Teraz ma już własny dom
Fiona
Fiona straciła dom po śmierci swojej Pani. Miała jednak wiele szczęścia, bo znalazł się dla nie wspaniały
dom w Sopocie u Natalii, która już od jakiegoś czasu szukała towarzyszki dla swojego psa Edwarda. Sunia
świetnie zaklimatyzowała się w nowym miejscu.
Dusia
Jamniczka zabrana ze schroniska w Zielonej Górze. Suczka miała zaawansowana padaczkę i
zaburzenia neurologiczne. W domu tymczasowym przeżyła rok w szczęściu i poczuciu że jest kochana.
Dusia 15 stycznia 2013 pobiegła za tęczowy most
Gaba
Jamniczka ze schroniska w Zielonej Górze. Została przerzucona przez plot na
wybieg dla dużych psów, gdyby nie refleks pracowników schroniska Gaba mogłaby
zostać zagryziona... W czasie pobytu w schronisku nie wychodziła z budy :(
Gaba miała potworne zmiany skórne. W domu odzyskała dobry humor lecz leczenie trwa do dzisiaj
zobacz więcej >>>
Dumka
Jamniczka zabrana ze schroniska w Tychach. Źle znosiła pobyt w boksie.
Suczka przeszła u nas operacja usunięcia guzków z listwy mlecznej. Dumka ma dom.
Guzik
Guzik zabrany ze schroniska w Katowicach - 4 kilo nieszczęścia. Guzik
odmówił przyjmowania pokarmów, niknął w oczach.
W domu tymczasowym odżył, okazał się wesołym pieskiem. Ma dom :)
Opiekowała się nim Justyna z Bytomia.
Gutek
Gutek przebywał w jednych z małopolskich schronisk, mieszkał w boksie
zewnętrznym w lichej budzie... Na szczęście adoptowała go Pani Beata. Gutek pojechał do
Kłaja k/ Krakowa. Dziś Gutek ma na imię Maks, ma swoja kanapę i w niczym nie przypomina tamtego
chudego, zmarzniętego jamniczka.
Pola ze szczeniakiem
Pola była trzymana w miejskiej przechowalni w kojcu z budą.
Wraz ze swoim szczeniakiem została zabrana do domu tymczasowego, gdzie odchowała
małego a potem została adoptowana przez fajnych ludzi. Piesek tez ma dom.
Heniu
Jamniczek zabrany z ze schroniska, gdzie przebywał kilka miesięcy.
Henio pojechał do hoteliku w okolicach Krakowa. Został adoptowany przez Panią
Elżbietę z mężem lecz przeżył u nich tylko kilka miesięcy :(
Ważne jest jednak to, że Heniu nie odchodził w zimnych schroniskowym boksie
lecz był kochany i noszony na rękach. Biegaj szczęśliwy za tęczowym mostem
Sam
Jamniczek przekazany nam ze schroniska w złym stanie, wychudzony
z dużymi zmianami skórnymi. Odbył długa podróż by dotrzeć do Wrocławia,
gdzie był leczony dermatologicznie. Potem okazało się, że Sam nie je z powodu stanu
zębów. Dzisiaj piesek ma dom. Ma kanapę i swojego Pana.
Agatka
Jamniczka znaleziona w skrajnie złym stanie na stacji benzynowej w Wieliczce.
Śmierdząca, brudna, z ogromnymi guzami na podbrzuszu...
Agatka w domu tymczasowym przeżyła tylko 2 miesiące lecz był to prawdopodobnie jedyny
szczęśliwy czas w jej marnym życiu:(
Santos
Odebrany ze schroniska w złym stanie. Wychudzony, chory,
z guzem odbytu. Leczenie Santosa w domu tymczasowym trwało dość długo,
lecz piesek całkowicie doszedł do zdrowia.
Santos ma wspaniały dom w Krakowie, ma koleżankę Wen.
Megi
Jamniczka dwa lata spędziła w schronisku. Szanse na życie dała jej
Ewelina z Opola, która zabrała Megi do domu tymczasowego.
Obecnie sunia ma wspaniały dom u Pani Eugenii z Sycowa.
Niko
Piesek trzymany był w budzie na łańcuchu przez swoją właścicielkę. Piesek przejechał długą drogę po nowe
życie. Z Ostródy został zabrany do hoteliku w Łodzi. Znalazł wspaniały dom u Pani Grażyny.
Tołdi
Tołdi mieszkał na ulicy. Dostrzegła go dobra dusza i tak trafił z Lublina do Nowego Dworu
Mazowieckiego a potem do Wrocławia do wspaniałego domu. Teraz ma swoja kanapę i kumpla z którym ja
dzieli.
Tofik
Tofik przebywał w schronisku. Udało nam się znaleźć mu dom u miłośnika rasy Pana Piotra, który
szukał podobnego jamnika. Pan Piotr adoptował pieska wprost ze schroniska. Przysłał zdjęcia na dowód
szczęścia obojga
Sonia
Sonia została wyrzucona na wysypisko śmieci w Radomiu jak jak śmieć. Chora po niedawnym
porodzie z cycuchami wiszącymi do ziemi. Najprawdopodobniej Sonia była eksploatowana do licznych
porodów i straciła swoją wartość użytkową. Przeszła zabiegi i dość długie leczenie. Teraz ma wspaniały dom.
Tosia
Tosia teraz jest szczęśliwą, rozbrykana panną, lecz jej życie nie zapowiadało się tak kolorowo.
Jamniczka została odebrana z pseudohodowli w okolicach Łowicza. Nie czekała długo na dom. Kasia i jej
rodzina zakochali się w Tosi na zabój.
Pan Pikuś
Pani Pikus długo czekał na dom w schronisku. Teraz go ma. Jest szczęśliwy na swojej kanapie.
Paróweczka
Paróweczka spędziła dłuższy czas w schronisku tęskniąc za człowiekiem, aż w końcu zapadła w serce
Pani Wioli, która adoptowała ja wprost ze schroniska. Sunia ma fajny dom
Kodak
Kodak z trudem został odłowiony z ulicy przez Straż Miejską. Biegał w panice, co mogło się dla
niego źle skończyć. Teraz jamniczek ma wspaniały dom.
Zuzia i Funia
Zuzia i Funia biegały zdezorientowane po jednej z ulic w centrum Radomia. Szukały pomocy
lecz nikt nie zwracał na nie uwagi. W końcu znalazła się dobra dusza. Pomogła. Obie sunie maja wspólny
dom. Przebyły długą drogę żeby do niego dojechać.
Batonik
Batonik został znaleziony na ulicy po wypadku komunikacyjnym. Przeszedł poważny zabieg
operacyjny,. Piesek miał pęknięta śledzionę i uszkodzony pęcherz. Teraz Baton jest zdrowy, ma dom. Chodzi
krok w krok za swoją panią. Jego pasją są piłeczki, które nieustannie podrzuca, toczy. Baton to prawdziwy
żongler.