Liska - jamniczka uratowana od śmierci

Więcej
2017/05/07 10:25 #5618 przez asia kremzer
Wyniki badań krew i mocz


Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/05/13 16:37 #5628 przez asia kremzer
Precelek <3 Znów wieczorem dużo krwi w moczu :( Czasami lepiej, a częściej gorzej.
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/05/13 16:44 #5629 przez asia kremzer
Wczoraj wiele działo się u Liski!
Sunia pojechała do lecznicy na badania!
Pomimo 10-dniowej kuracji antybiotykowej w moczu nadal widać było krew. Konieczna była dalsza diagnostyka w celu ustalenia przyczyny takiego stanu rzeczy.
W trakcie badań wykryto u niej bardzo dużą cystę, która była powodem krwawień.
Zmieniamy więc antybiotyk i liczymy, że po kuracji uda się ją obkurczyć.
Lecznica zaproponowała, że przy okazji narkozy wyczyści Lisce zęby, gdyż były one w bardzo złym stanie. W efekcie, jeden ząb musiał zostać usunięty ponieważ znajdował się pod nim ropień, który sięgał aż do przetoki nosowej...
Bardzo dziękujemy lecznicy, do której Liska została przyprowadzona do uśpienia po śmierci właściciela. Od początku bardzo udziela się przy leczeniu pieska. Nie tylko bezpłatnie wykonała badania i zabieg ale też przekazała leki dla Liski na czas leczenia. Dziękujemy też Pani Darii, pracownikowi lecznicy, która zapewniła transport suni na zabieg <3


Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/06/28 20:18 - 2017/06/28 20:27 #5673 przez asia kremzer
Spacerujemy i gonimy kaczki :)


Załączniki:
Ostatnia2017/06/28 20:27 edycja: asia kremzer od.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/06/28 20:31 #5674 przez asia kremzer
Dla wszystkich którzy są ciekawi co u Liski... donosimy, że w moczu już nie ma krwi! Leczenie przynosi efekty :) Nie zapeszamy i czekamy do końca antybiotyku.


Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/06/28 20:34 #5675 przez asia kremzer
Jak już wygoniłam amorami Ogona z poduszki Moniki, to się w niej zakopałam. Killer musiał się zadowolić poduchą Sławka :D Zuzka miała rację, straszna z niego pierdoła... To ja teraz jestem samcem alfa! Raczej samicą, ale to gorzej brzmi... Pierdoła po raz kolejny zdominowany przez babę :D
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.734 s.
Zasilane przez Forum Kunena

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie