Dramat człowieka = Dramat psa. Pomoc dla Misi

Więcej
2015/04/19 08:49 #3567 przez Edyta
Misia ma 10 lat, niknie w oczach. Sunia ma cukrzycę i od jakichś 3 miesięcy stacza się po równi pochyłej... w stronę śmierci … suczka wymaga leczenia wsparcia i pomocy. Misia nie przeżyje jeśli nie pomożemy !
Posłuchajcie Państwo tej historii, bo ona ma to do siebie, że każdy z nas może stać się jej bohaterem
Czasem zdarza się tak, ze życie płata nam figle… Dzisiaj wydaje nam się, ze jesteśmy silni, wspaniali a świat stoi przed nami otworem… Niestety to dość złudne poczucie… Kiedy przychodzi choroba tracimy wszystko: pewność siebie, poczucie własnej wartości, pieniądze… wszystko ! Taki los spotkał Panią Jolę i Pana Władysława, los sprawił że choroba dotknęła ich oboje a na koniec jeszcze ich sunię.... Obecnie rodzina ta jest na skraju ubóstwa: zadłużenie, egzekucja komornicza, brak prądu, gazu, środków na utrzymanie, leczenie… w tym leczenie suni. Państwo jednak zaciągają kolejne długi u weterynarza, żeby leczyć, lecz jednocześnie nie potrafią się uporać z sytuacją,Cukrzyca to ciężka przewlekła choroba. Leczenie jest kosztowne lecz trzeba tez nauczyć się panować nad tą chorobą. Mamy nadzieję, że się uda – Musi się udać !
Zanim podjęliśmy się organizacji pomocy dla Misi i jej rodziny dokładnie zbadaliśmy sytuację. Fundacja jest w posiadaniu dokumentów, i część z nich Państwu udostępnimy. Został zebrany wywiad i dane Oto fakty dotyczące sytuacji
- skrajne ubóstwo rodziny spowodowane sytuacją zdrowotną
- dochód miesięczny : 1037,70 zł na 2 osoby
- zadłużenie komornicze na kwotę: ponad 25 tys. zł
- brak środków do życia, brak środków na leczenie
- brak prądu, gazu
- ciężka choroba Pani Jolanty: zaawansowana postać Parkinsowna
- ciążka choroba Pana Władysława : zaawansowana choroba serca, stan po 3 zawałach, wszczepiony rozrusznik serca.
- ciężka i przewlekła choroba psa : cukrzyca, która wymaga sporych nakładów finansowych
- brak oznak jakiejkolwiek patologii

Na wszystko posiadamy dokumenty.
Na podstawie &20 pkt. 2 Statutu Fundacji Jamniki Niczyje, który mówi o zapobieganiu bezdomności podjęliśmy decyzję o udzieleniu pomocy Państwu Jolancie i Władysławowi P. z Wrocławia w ten sposób, że Fundacja rozpocznie zbiórkę środków finansowych na leczenie suczki Misi i obejmie Misie patronatem finansowy, przy czym fundacja nie stanie się właścicielem psa. Nie mamy żadnej wątpliwości, że rodzina ta z uwagi na sytuację wymaga natychmiastowego wsparcia. Pies pozostaje w silnej więzi z właścicielami a oni zapewniają jej opiekę. Zabranie suni z domu byłoby krzywdą dla niej i jej opiekunów.
Prosimy Państwa o pomoc dla Misi
Konto:
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
paypal: poczta@jamnikiniczyje.pl
w tytule: "Misia"

Dziękujemy za każda wpłatę. Rozliczenie robimy raz w tygodniu najczęściej w weekend na facebook
wydarzenie na facebook > www.facebook.com/events/1690440471183208/1690618337832088/ [/size]

Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2015/04/19 08:52 #3568 przez Edyta
Proszę Państwa wyjaśniamy od razu wątpliwości niektórych- TO NIE JEST ZAGŁODZONY PIES ! Wygląd suni to efekt choroby ! Misia źle metabolizuje i dlatego choćby nie wiem ile zjadła to będzie tak wyglądać ! Sunia musi być ustabilizowana, dobrane odpowiednie dawki insuliny... a to pewnien proces ! Prosimy nie pisać że Państwo głodza psa - bo to nieprawda ! Ci ludzie są zadłużeni u weterynarza, nie mają pieniędzy na życie ale sunia ma specjalistyczną karmę z Royala ! To jest oblicze cukrzycy - skrajne wychudzenie !

Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2015/04/19 08:54 #3569 przez Edyta
Misia w ciągu 3 mc zamieniła się w szkielecik, wygląda źle. Sunia nie przeżyje jeśli nie udzielimy jej pomocy. Potrzebna pełna diagnostyka, leczenie, sterylizacja. Misia straciła wzrok z powodu choroby. Właściciele leczą sunię i zaciągają u weterynarza kolejne długi mimo, że nie mają na własne leki...

Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2015/04/19 09:02 #3570 przez Edyta
Pani Jola od 12 lat choruje na Zespół Parkinsowna. Obecnie już nie chodzi ma problemy z porozumiewaniem się. Sunia jest z nią bardzo związana. Pani Jola nie prosiła o pomoc - tacy ludzie nie potrafią prosić. O wsparcie dzwoniła sąsiadka Pani Marzena, której dziękujemy, że nie przeszła obojętnie wobec ludzkiej i psiej niedoli...
Zdjęcie publikujemy za zgoda Pani Joli, która wdzięczna jest za każda pomoc lecz niczego nie oczekuje...


Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2015/04/19 09:03 #3571 przez Edyta
Dokumentacja stanu zdrowia Pani Jolanty P.

Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2015/04/19 09:05 #3572 przez Edyta
Pan Wiesław tez bardzo lubi sunię. Człowiek jest po 3 zawałach i po wszczepieniu rozrusznika.

Plik załącznika:


Dokumentacja stanu zdrowia Pana Władysława P.

Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.133 s.
Zasilane przez Forum Kunena

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie