Archibald Wspaniały dobił do swojego portu :)))

Mamy wspanaiłe wieści:
Archibald w końcu dobił do portu. Mam dom najlepszy z najlepszych. To pies o sinym charakterze - nie dla każdego ale znaleźliśmy mu najwspanialszy dom pod słońcem.
"Dobry wieczór,
Przesyłamy kilka zdjęć Bursztyna (dawniej Archiego). Mamy nadzieję, że zaakceptuje nowe imię.
Piesek czuje się u nas pewnie, ale póki co nie próbuje nas sobie podporządkować. Kasztan go toleruje dobrze, myślimy, że szybko się zaprzyjaźnią. Bursztyn najbardziej lubi spacery. Lubi też biegać po ogrodzie (jest tu bezpieczny, nie ma z niego wyjścia).
Jest bardzo żywiołowy i energetyczny, zwłaszcza kiedy wychodzi na spacer. Teraz leży zmęczony po spacerze i śpi. Chyba jest bardzo zadowolony:) Wczoraj w nocy wszedł do naszego łóżka i tak spał leżąc na kołdrze między nami. Wstał co prawda o 5 i poprosił o wyprowadzenie ( zrobił porządną kupę , ale potem jeszcze pospał.
To tyle, będziemy informować o dalszym rozwoju wypadków.
Pozdrawiam"
Anna D

Na los Archibalda wpłynęła przede wszystkim Małgosia z Zabrza, która sfinansowała pobyt pieska w hoteliku. Archi bardzo dziękuje Małgosi za ratunek ♥,
Buziaki przesyła również dla Pani Beaty, która zamówiła dla niego ogłoszenie w gazecie.

Dostaliśmy nowe wiadomości z domku Archiego - Bursztyna

Dobry wieczór,
Mamy kolejnych kilka zdjęć Bursztyna. Po tygodniu już czuje się u nas jak w domu:)
We wtorek byliśmy z nim u weterynarza. Ma już teraz czipa (nie miał go jednak). Wydawało nam się tez, że bolał go brzuch lub klatka piersiowa (parę razy zapiszczał przy podnoszeniu) i w związku z tym pani doktor zrobiła mu USG, a przedtem ... wygoliła cały brzuch , co widać będzie na zdjęciach. Na szczęście chyba wszystko jest w porządku. Dostał też obrożę foresto na pchły i kleszcze (ze światełkami odblaskowymi . Zauważyliśmy też, że ma jakieś uczulenie, nie wiemy na co ale myślimy, że
może na karmę. Dlatego zamówiliśmy już dla niego na próbę karmę antyalergiczną, jest już w drodze, będziemy obserwować, czy to pomoże.
Ogólnie możemy już powiedzieć, że jest bardzo grzecznym i mądrym psem. Jeśli wychodzimy z domu to po powrocie niesamowicie się cieszy. Słucha poleceń. Trzeba go tylko pilnować na spacerach, bo jest wulkanem energii i czasami podbiega ze szczekaniem do mijanych osób. Ale na pewno się nauczy, że nie wolno tak robić.

Pozdrawiamy
Anna D-K