Koko- szuka na zawsze!

Koka dziś grzała doopkę na słoneczku w gościnie u małego Rufiego-czuje się już całkiem dobrze i szaleje jak przed zabiegiem( oczywiście temperujemy jej zachowanie żeby sobie krzywdy nie zrobiła).

Miło nam ogłosić, że Koko znalazła swój dom na zawsze!

Koko to roczna sunia, która trafiła do fundacji oddana przez właścicieli. W fundacji czekała na dom i doczekała się zamieszkała na Śląsku - w rodzinie, której ta rasa nie jest obca.
Koko otrzymała nowe imię i teraz nazywa się Tunia- tak jak jej poprzedniczka.
Zadomowiła się na dobre w swoim nowym domku i szaleje jak na psie dziecko przystało. Nie odpuszcza „nadzorowania” w kuchni - bo który jamnik odpuszcza a najbardziej lubi spacery, wtedy może poznać nowych kolegów i koleżanki z okolicy.
Życzymy Ci Kokuniu szczęśliwego życia u boku swoich Dużych i pozostań z nami w kontakcie! Każde nowe wieści bardzo nas ucieszą