Borek Wspaniały - Jamnik do pokochania.

Więcej
2014/11/23 17:30 #3118 przez FJN
A to się nazywa wykorzystanie sytuacji z kradzieżą włącznie. Podczas pakowania Borek sam się obsłużył i wyjadał sobie kabanoski

Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/11/24 18:22 #3119 przez FJN
Dotarł do Borka sweterek od Pani Oli i Inki Muszę wysłać go do domu tymczasowego, ponieważ poczta dała ciała i piesek pojechał a sweterek teraz w Bielsku. Ale nic - prześlemy ! Dziękujemy Pani Olu
Na zdjęciu jako model mój osobisty Pajdzioszek

Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/11/24 18:22 #3120 przez FJN
Dotarł też taki liścik do Borusia jak widać same dobrodziejstwa spływają na chłopaka !

Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/11/24 18:23 #3121 przez FJN
Dzwonił tez dzisiaj do nas Pan Redaktor z Gazety Czechowickiej zainteresowany losem Borka. Piesek będzie miał ogłoszenie w tejże gazecie. Zobaczymy...
www.prasa-lokalna.pl/czechowicka/index.php

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/12/08 08:15 #3138 przez Edyta
Faktura 3: 160 / hotelik /
Faktura 4 : 81 zł / leczenie /
Faktura 5: 133 zł / Karma /


Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2014/12/19 22:31 #3152 przez Edyta
To są pierwsze zdjecia z domu Borka /Cezara. Nie było łatwo. Piesek był mocno zestresowany na początku - kolejna zmiana miejsca w tak krótkim czasie Widać, ze piesek wiele przeżył. Boruś był bardzo wycofany, nie miał apetytu, cały się trząsł po przebudzeniu...
Informacje z 30 listopada czyli po tygodniu w DT:
"Cezar do środy był jeszcze trochę osowiały, ale mimo wszystko bardzo grzeczny: nie piszczał, nie zanieczyszczał pomieszczeń, w których przebywał, ale też i nie szczekał. W środę po spacerze (na zdjęciach) nastąpił przełom i Cezar zaczął się ożywiać: podbiegał do nas, przebiegł mi nawet po klawiaturze leżącego na podłodze laptopa na którym korzystałem z internetu, częściej merdał ogonkiem, lizał nas po rękach, ładował się na kolana; od tego czasu ma też o wiele lepszy apetyt. Je domowe jedzenie, czasem suchą karmę, chętnie spaceruje (sąsiadom bardzo podoba się jego kubraczek; Cezar jest przyjazny w stosunku do ludzi i innych psów), bardzo dużo śpi. Wczoraj chciał nawet spać z nami w łóżku. Ma jedną wadę - strasznie żebrze przy stole, ale się nie dajemy"


Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:
Plik załącznika:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.044 s.
Zasilane przez Forum Kunena

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie