Dostaliśmy informację o jamniku w potrzebie: "do schroniska trafił w łańcuszku, widać że kiedyś miał przycinane pazury bardzo stary, kilkanaście lat stan zapalny dziąseł, duże ubytki w uzębieniu zaćma, słabo widzi do tego częsta u jamników choroba rogówki, nazwy nie zapamiętałam ma taki biały (jak wapno) nalot na oczach odwodniony, osłabiony obdarte, odparzone poduszki morfologia w normie mocznik, kreatynina w normie alat, aspat trochę podwyższone - wskazanie coś na wątrobę dostaje antybiotyk i kroplówki jest w stanie sam jeść dużo śpi zgadza się z innymi psami, koty toleruje" Szukamy dla niego rozwiązania. On nie potrzebuje wiele... Może ktoś miałby kawałek miejsca dla dziadziusia?

 26.04.2013

Proszę Państwa dziadeczek już na walizkach :) Piesek jedzie dzisiaj do swojego domu na zawsze. Zamieszka u Pani Ani. Będzie miał znakomita opiekę i weterynarza w osobie swojej Pani 24 godz na dobę. Dziękujemy Angelice, której jamniczek zawdzięcza ratunek i bianka0 z dogomanii :)

03.05.2013

Piesek ma fantastyczny dom :) Żuczek prawie nic nie widzi i nie słyszy ale chodzi z nosem przyklejonym do swojej Pani. Okazał się psem wielkiej urody. Dwa ostatnie zdjęcia z domu - z Panią Anią - warto zobaczyć...

03.07.2013

Dostaliśmy bardzo smutną wiadomość...

ŻUCZEK POWĘDROWAŁ ZA TĘCZOWY MOST...

Piesku, to dobrze, że u schyłku swojego życia znalazłeś Dom, a w nim miłość, dobre serca i przyjazną dłoń...

Żuczek odszedł po cichu, tak samo cichutko jak żył...

Przekroczył Tęczowy Most we śnie...

Żegnaj Kochany Piesku...

Żuczku[*] - zostaniesz w naszych sercach i naszej pamięci!!!